O tym, że gwiazdy TVP – Ida Nowakowska i Katarzyna Cichopek – niekoniecznie za sobą przepadają, wiadomo nie od dziś. Konflikt zaognił się, gdy kilka miesięcy temu stało się jasne, że panie znów spotkają się na planie – tym razem programu „You Can Dance – Nowa Generacja”.
Taneczne talent-show dla młodzieży to jedna z najgłośniejszych ostatnio pozycji w ofercie TVP. Nagrania wystartowały w sierpniu i już wówczas dochodziły do nas informacje o rzekomym konflikcie pomiędzy jurorkami. Z kolei kilka dni temu m.in. o2 informowało, że podczas nagrań do sesji promocyjnej show, obie kobiety zachowywały się profesjonalnie i się nie spierały. Zdaje się jednak, że prawda leży po środku.
Nowakowska nie lubi Cichopek? Powód może zaskoczyć
W kolejnych tygodniach słyszeliśmy od osób pracujących przy młodzieżowym You Can Dance różne wersje. Według jednej Ida i Kasia wcale nie darły kotów, a jedynie spierały się stricte o clou programu. Mówiąc wprost: gdy jedna z pań chciała „podziękować” któremuś z uczestników castingu, druga postulowała o decyzję wręcz odwrotną. Natomiast druga wersja mówi o ciągłych konfliktach i wręcz toksycznej atmosferze. Okazało się, że Ida Nowakowska może mieć do Katarzyny Cichopek pewne uprzedzenie.
Mianowicie ma ono polegać na tym, że Ida – ni mniej, ni więcej – po prostu nie uważa Kasi Cichopek za szczególny autorytet w dziedzinie tańca. Czyżby to właśnie brak kompetencji koleżanki z programu w tej materii był czynnikiem irytującym Idę? 31-letnia gwiazda TVP wielokrotnie wspominała, że taniec był jej miłością od dziecka. Sama brała przecież udział w „You Can Dance”, a nawet je prowadziła. Gdy okazało się, że to nie ona poprowadzi trwającą edycję, nie kryła lekkiego rozczarowania.
Cichopek z kolei to… osobowość medialna, celebrytka. 40-letnia dziś aktorka, a obecnie jedna z jurorek w „You Can Dance – Nowa Generacja” zdobyła popularność przed dwoma dekadami, rolą Kingi w M jak miłość.