Strona głównaMediaTomasz Lis ma kłopoty. Prokuratura nie odpuszcza

Tomasz Lis ma kłopoty. Prokuratura nie odpuszcza

Nie milkną echa afery mobbingowej w redakcji „Newsweeka”. Kilka dziennikarek oskarżyło Tomasza Lisa o molestowanie czy niestosowne żarty w miejscu pracy. Lis w ubiegłym roku stracił stanowisko redaktora naczelnego tygodnika.

Znany dziennikarz piastował stanowisko szefa redakcji polskiej edycji tygodnika „Newsweek” przez dekadę. Został jednak zwolniony po tym, jak dziennikarki i dziennikarze zaczęli otwartym tekstem mówić o tym, co miało się dziać za murami siedziby RASP. 

[irp posts=”22278″ name=”To nie tak miało być. Tomasz Komenda stracił wszystko”]

Tomasz Lis w tarapatach, prokuratura nie odpuszcza 

Stresujący dla Lisa okres się nie skończył. Wręcz przeciwnie. Jak bowiem donoszą branżowe media, organa ścigania wciąż uważnie przyglądają się sprawie i przesłuchują kolejnych świadków, mogących dysponować wiedzą na temat praktyk, jakich dopuszczał się wieloletni redaktor naczelny Newsweek Polska. 

Minęło już ponad osiem miesięcy od kiedy prokuratura wszczęła postępowanie ws. nieprawidłowości, do jakich mogło dochodzić w redakcji tygodnika „Newsweek Polska” (Ringier Axel Springer Polska) za kierownictwa Tomasza Lisa. W sprawie nikomu nie przedstawiono zarzutów, śledczy w dalszym ciągu przesłuchują świadków – podał portal WirtualneMedia.pl

Śledczy na razie nie chcą komentować sprawy. Jest jednak wielce prawdopodobne, że jedną z osób, która usłyszy zarzuty, będzie właśnie Tomasz Lis

Podobne artykuły