Jerzy Urban to postać, którą przez wiele lat kojarzyła właściwie każda osoba choć trochę interesująca się polską polityką. Tak obecną, jak i tą z czasów transformacji ustrojowej czy kilka lat wcześniej – gdy w naszym kraju panował stan wojenny.
W poniedziałek Polskę obiegły informacje o śmierci Jerzego Urbana – dziennikarza, publicysty, a w latach 80. rzecznika komunistycznego reżimu Wojciecha Jaruzelskiego.
Tomasz Lis o Jerzym Urbanie
Urban – co oczywiste – w związku ze swoją przeszłością, a także skrajnie kontrowersyjnymi publikacjami w tygodniku „NIE” już po 89. roku – był postacią budzącą emocje. Jedni cenili jego dystans do siebie i oryginalne poczucie humoru. Inni z kolei nie potrafili zapomnieć mu, że regularnie okłamywał Polaków w czasach PRL-u.
Nie zważając na przeszłość Jerzego Urbana, po jego śmierci głos zabrał Tomasz Lis. Dziennikarz, który swoją karierę rozpoczynał właśnie „przy okazji” ustrojowych przemian w naszym kraju. Nawiązał co prawda do niechlubnych wycinków z życia zmarłego publicysty, lecz jednak określił go… postacią wybitną.
Zmarł Jerzy Urban. Jako rzecznik Jaruzelskiego nie do obrony, ale jako dziennikarz piszący, człowiek wybitny. Jedno z najlepszych powojennych piór w Polsce.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) October 3, 2022
– Zmarł Jerzy Urban. Jako rzecznik Jaruzelskiego nie do obrony, ale jako dziennikarz piszący, człowiek wybitny. Jedno z najlepszych powojennych piór w Polsce – napisał Tomasz Lis.