W Internecie nic nie ginie. Nie raz i nie dwa przekonała się o tym Magda Gessler – chociażby zamieszczając w mediach społecznościowych dziwne wpisy o nietypowych porach. Przytoczona na początku maksyma dotyczy jednak również jej programu pt. „Kuchenne rewolucje”. Niektórych odcinków próżno szukać dziś na oficjalnych stronach TVN-u. Do sieci wyciekł jednak jeden z nich.
Kuchenne rewolucje to show, w którym działo się już niemal wszystko. Format skonstruowany jest tak, by grać na emocjach. Stąd też prowadząca najczęściej początkowo jest oschła, mało empatyczna, a nawet wścibska. Tylko po to, by koniec końców opuścić dany lokal jako bohaterka, która odmieniła zarówno wystrój, jak i atmosferę na kuchni.
Nie zawsze jednak TVN był dumny z przebiegu zdarzeń na planie oraz finalnego efektu produkcji. Stąd niektóre odcinki kulinarnego programu Magdy Gessler nie są już dostępne na platformach należących do stacji. Nie oznacza to jednak, że nie można ich obejrzeć.
Jeden z najpopularniejszych twórców zamieszczających humorystyczne recenzje różnych programów rozrywkowych w serwisie YouTube dotarł do jednego z pierwszych odcinków „Kuchennych rewolucji”. Jego akcja toczyła się w gdańskiej restauracji „Tabun”.
Usunięty odcinek „Kuchennych rewolucji”. Gessler wyszła z restauracji
Rzeczony odcinek pochodzi z 2. sezonu programu „Kuchenne rewolucje”. Wówczas jeszcze prowadząca nie była tak pewna siebie i agresywna wobec restauratorów. Mimo tego jednak rewolucja o mały włos nie skończyła się, zanim tak naprawdę się zaczęła. Co się stało?
Otóż po wejściu do restauracji Magda Gessler zajęła miejsce przy wolnym stoliku. Cały czas utrzymywała kontakt wzrokowy z kelnerką, która najpierw obsłużyła jednych klientów, później drugich, po czym wróciła za bar i… zaczęła zajmować się swoimi sprawami, jak na przykład przecieranie kufli na piwo.
Znana restauratorka nie mogła w to uwierzyć. Zwłaszcza, że przecież obsługa spodziewała się wizyty ekipy telewizyjnej i właśnie Magdy Gessler. Po kilkunastu minutach gwiazda TVN straciła cierpliwość. Co można zobaczyć w materiale wideo poniżej:
Utarło się, że restauracje zwykle splajtują po 2-3 latach od przejścia „Kuchennych rewolucji”. W tym jednak przypadku było inaczej. Magda Gessler odwiedziła restaurację Tabun w Otominie w 2011 roku, a ta funkcjonuje do dziś. Co więcej: cieszy się bardzo dobrą renomą. Również właścicielka pozostaje ta sama.