Vital Heynen o swojej przyszłości: „To nie jest moment na podejmowanie decyzji”

Vital Heynen udzielił wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”, w którym opowiedział o igrzyskach olimpijskich w wykonaniu polskich siatkarzy. Selekcjoner nie myśli teraz o swojej przyszłości, zamiast tego skupia się na na zbliżających się mistrzostwach Europy.

– W sporcie wszystko jest bardzo jasne. Jeśli masz cel i go nie realizujesz, to znaczy, że zawiodłeś. Ja zawiodłem w kontekście walki o medal olimpijski. Koniec i kropka. Możesz próbować analizować, co poszło nie tak, czego zabrakło – powiedział Vital Heynen – Dziś możemy powiedzieć, że przegraliśmy z mistrzami olimpijskimi 2:3. Że niewiele zabrakło. Przecież prowadziliśmy 2:1 w meczu i 7:3 w czwartym secie. Byliśmy jedną z najlepszych drużyn w igrzyskach, ale przegraliśmy w ćwierćfinale.

Cios dla sympatyków ojca Rydzyka: To prawdopodobnie koniec

Czy miał fanów? Trudno powiedzieć. Raczej ludzi, którzy naprawdę mocno starali się wierzyć w jego żarliwy katolicyzm. Ojciec Tadeusz Rydzyk na przestrzeni ponad trzech...

Wyciekły wewnętrzne sondaże PiS-u! Onet: to zmienia wszystko

Z siedziby PiS przy Nowogrodzkiej znów są "wycieki". Jarosław Kaczyński bez wątpienia nie jest tym faktem zachwycony. Tym bardziej, że do zakulisowych działań jego...

Polacy w pośpiechu pobierają swoje pieniądze. Będą kolejki do bankomatów?

Coraz szersze rzesze klientów polskich banków decydują, by jednak gromadzić swoje oszczędności w gotówce. Polacy niemal masowo zaczynają wybierać pieniądze z bankomatów, a także...

Polska była wymieniana w gronie faworytów do zwycięstwa w turnieju olimpijskich siatkarzy. Niestety, Biało-Czerwoni przegrali z Francją w ćwierćfinale 2:3. Trójkolorowi sięgnęli później po złoty medal, wygrywając w finale z Rosją.

Trener tłumaczył też swoje decyzje podczas imprezy w Tokio. Fani zastanawiali się między innymi, dlaczego na parkiecie nie pojawiał się Grzegorz Łomacz – Rozgrywający i libero to pozycje, na których uważam, że nie powinno się za wiele mieszać. Jeśli miałbym do dyspozycji dwóch libero, to nie byłoby tak, że po dwóch źle przyjętych piłkach, wprowadzałbym zmiennika. Tak samo po dwóch przegranych setach nie chciałem zmieniać rozgrywającego – powiedział Belg.

– Jeśli ktoś równoważy brak pierwszego miejsca z porażką, to uważam to za dziwny tok myślenia. Każdy medal się liczy, i brąz z Chicago z Ligi Narodów i ten w mistrzostwach Europy. One nie są porażką, a osiągnięciem. Dzięki nim utrzymywaliśmy polską kadrę w światowej czołówce – dodał Heynen.

Belg został także zapytany o swoją przyszłość w kadrze. Szkoleniowiec nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy pozostanie na swoim stanowisku, ponieważ teraz myśli jedynie o zbliżających się mistrzostwach Europy.

– Skoro powiedziałem zawodnikom, by nie odchodzili, to i ja niczego nie deklaruję. To nie jest moment na podejmowanie decyzji – dodał Heynen.

Najnowsze artykuły