Już dziś o godzinie 21:00 Chelsea i Villarreal wyjdą na boisko stadionu Windsor Park w Belfaście i zmierzą się ze sobą w meczu o Superpuchar Europy.
Oczy całego piłkarskiego świata są w ostatnich dniach zwrócone na Barcelonę i Paryż, ponieważ Leo Messi po 21 latach opuścił Camp Nou i przeniósł się do stolicy Francji. W cieniu tego wydarzenia zostanie dziś rozegrany mecz pomiędzy zwycięzcami Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
Po jednej stronie stanie londyńska Chelsea, która doszła w poprzednim sezonie do finału Champions League i zmierzyła się w nim z Manchesterem City. Thomas Tuchel okazał się lepszy w pojedynku z Pepem Guardiolą, a jedynego gola w meczu strzelił Kai Havertz.
Z kolei Villarreal to triumfator Ligi Europy z finału rozgrywanym w Gdańsku. Podopieczni Unaia Emery’ego pokonali wówczas po bardzo emocjonującym meczu i historycznej serii rzutów karnych Manchester United.
Obie drużyny dziś inaugurują swój nowy sezon. W Anglii rozegrano już co prawda mecz o Tarczę Wspólnoty, jednak zmierzyły się w nim zespoły Manchesteru City i Leicester. Sędzią dzisiejszego starcia będzie Siergiej Karasiow z Rosji.
– Bardzo chcę zdobyć ten puchar, bo do tej pory mi się nie udało, choć miałem dwie okazje. Znów moglibyśmy przejść do historii i w dobrym stylu zacząć nowy sezon. Superpuchar pokaże, na co nas stać w spotkaniach z zespołami wielkiego kalibru. Dla mnie Chelsea to obecnie najlepsza drużyna na świecie – powiedział przed meczem trener Villarrealu Unai Emery.