Były napastnik Legii Warszawa, a obecnie ekspert Wojciech Kowalczyk nie gryzł się w język, oceniając ostatnie wyniki polskiego sportu.
Popularny „Kowal” lubi na Twitterze dodać nierzadko prowokacyjny wpis, pod którym wypowiadają się internauci liczeni w setkach.
Tym razem oberwało się polskim siatkarkom i Hubertowi Hurkaczowi. Siatkarki przegrały trzy dni temu z Turczynkami w ćwierćfinale mistrzostw Europy i odpadły z Turnieju.
Hurkacz natomiast przegrał mecz drugiej rundy tegorocznej edycji US Open 0:3. Pogromcą 26-latka był rywal spoza czołowej setki rankingu ATP, Jack Draper.
Kowalczyk o znaczeniu futbolu w Polsce
Debata o tym, który sport jest w naszym kraju sportem narodowym, toczy się od lat. Słabe wyniki piłkarzy wielokrotnie wzbudzają w kibicach niesmak, gdy to właśnie piłkę nożną wymienia się jako flagową dyscyplinę w Polsce.
Zdaniem 51-latka ostatni awans Rakowa Częstochowa do Ligi Europy i Legii Warszawa do Ligi Konferencji Europy przykrył słabe wyniki siatkarek i Hurkacza. Według niego to dobitnie pokazuje, ile nad Wisłą znaczy futbol.
„Sukcesy Rakowa i Legii przykryły kompromitacje siatkarek i Hurkacza. Ale podobno piłka nożna to nie sport narodowy.” – ironizuje Kowalczyk.
Sukcesy Rakowa i Legii przykryły kompromitacje siatkarek i Hurkacza.Ale podobno piłka nożna to nie sport narodowy.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) September 1, 2023
Czytaj także: