Kuba Wojewódzki zabrał przed momentem głos na temat kampanii Lidla wymierzonej w sieć Biedronka. Celebryta z TVN-u w ostrych słowach skrytykował strategię reklamową niemieckiej sieci. Nie omieszkał użyć wulgaryzmu.
Do reklamowej bitwy największych dyskontów w Polsce zdążyliśmy już przywyknąć. Tak jak do tego, że obaj giganci w swoich spotach wymieniają siebie nawzajem z nazwy.
O ile na początku było to z perspektywy niektórych ekscytujące – zważając na fakt, iż wcześniej w Polsce tak bezpośrednich porównań w reklamach nie stosowano – tak cała ta „wojenka” z tygodnia na tydzień staje się dla Polaków coraz bardziej nużąca.
Kuba Wojewódzki nie wytrzymał: po raz pierwszy poszedłem do Biedronki
Jak się przed momentem okazało, niektóre spoty irytują nawet osoby pracujące w stacji biorącej ciężkie pieniądze za ich wyświetlanie. I tak w środę wieczorem upust swoim emocjom dał Kuba Wojewódzki – naczelny showman TVN-u.
„Tak mnie wk…wia ta reklama Lidla, że dziś po raz pierwszy poszedłem do Biedronki” – napisał w środę wieczorem Kuba Wojewódzki. Jego post na Facebooku błyskawicznie zyskuje popularność. Tym bardziej, że „Król TVN” jest znany z tego, że latami – pół-żartem, pół-serio – żartował z robienia zakupów w dyskontach takich jak Biedronka. Przeznaczonych rzekomo dla ludzi mniej zamożnych.