Strona głównaBankowośćWszedł do mBanku i chciał wpłacić na konto 4 mln zł. Nie...

Wszedł do mBanku i chciał wpłacić na konto 4 mln zł. Nie do wiary, co usłyszał

W środę Dawid Pałka, popularny twórca internetowy znany z prowadzenia „Twój Pierwszy Milion z Dawidem Pałką” na YouTube, podzielił się swoją niezwykłą historią na platformie X (dawniej Twitter). Historia ta obiegła internet, wzbudzając falę komentarzy i zdumienia. Niemałe problemy wizerunkowe ma za to mBank. Bo to tam próbował wpłacić duże pieniądze.

mBank to potentat na polskim rynku bankowości. Prowadzi miliony rachunków osobistych i firmowych. Ustępuje tylko takim molochom, jak chociażby PKO BP czy Pekao SA. Marketingowo zaś – absolutna czołówka. Jednakże nie udaje im się unikać – przynajmniej raz na jakiś czas – wpadek wizerunkowych.

Taką bez wątpienia jest wpis, który pojawił się wczoraj na platformie X i dosłownie podbił sieć. Na tę chwilę jego zasięg to ponad MILION odsłon. Popularny internetowy twórca zobrazował, w jaki sposób bank traktuje – jak zwykło się mówić w nieoficjalnym żargonie finansistów – klientów premium. Natomiast mBank nie pozostał dłużny niezadowolonemu influencerowi. Odniósł się do jego wpisu w sposób subtelny, aczkolwiek – zdaje się – wbijając lekko szpileczkę.

Chciał wpłacić ogromne pieniądze. Pracownica mBanku pokazała mu drzwi?

Pałka opisał swoją próbę założenia konta firmowego w mBanku, co okazało się zaskakująco trudne. „Wchodzę dziś do banku 16:55. Chcę założyć konto firmowe do nowej spółki i wpłacić 4 miliony” – relacjonuje Dawid Pałka. Jak się okazało, czas był kluczowym czynnikiem w tej sytuacji.

Na miejscu okazało się, że załatwienie sprawy nie będzie możliwe. „Pani do mnie, że nie załatwię. Pytam czemu? Bo 5 minut do zamknięcia, a konto będziemy zakładać 30 minut” – dodaje. Mimo że Pałka był gotów dokonać tak znaczącej wpłaty, bank nie był w stanie sprostać jego potrzebom ze względu na zbliżający się koniec dnia pracy.

Reakcja Dawida była szybka i zdecydowana. „Podziękowałem i poszedłem do innego banku. mBank, gratuluję podejścia do klientów” – skwitował Pałka. Ta sytuacja wywołała dyskusję na temat obsługi klienta i elastyczności banków w Polsce, szczególnie w przypadku tak znaczących transakcji. Do sytuacji odniósł się również mBank, także za pośrednictwem mediów społecznościowych.

„Szacunek do naszych klientów jest dla nas równie ważny, co szacunek do naszych pracowników i ich wolnego czasu” – przekazał krótko bank.

Redakcja mPress poleca również:

  1. PKO BP przesyła pilne sprostowanie. Powinno trafić do wszystkich Polaków
  2. To w ten sposób klienci mBanku są okradani najczęściej. Pieniądze znikają z konta w mgnieniu oka
  3. Dramat Lewandowskiego. „To będzie dla niego ogromny cios”

Podobne artykuły