Już wiadomo, że TVP ma nowego prezesa. Jacek Kurski został zastąpiony przez Mateusza Matyszkowicza. Wraz ze zmianami w kadrze Telewizji Polskiej szykują się zmiany w ramówce. Plany nowego prezesa nie spodobają się wszystkim.
Polskie stacje telewizyjne na początku 2023 roku wprowadzają wiele zmian. Polsat ma nowego dyrektora programowego, Edwarda Miszczaka. Zmiany, które zaprowadził dyrektor, do niedawna związany z TVN zadziwiają. Widzowie byli poruszeni odejściem Piotra Gąsowskiego, Katarzyny Skrzyneckiej i Michała Wiśniewskiego z programu „Twoja twarz brzmi znajomo”.
Polsat przymierza się też do stworzenia konkurencyjnej dla „Dzień dobry TVN” i „Pytania na śniadanie” telewizji śniadaniowej. W TVP też szykują się wielkie zmiany. Jacek Kurski już nie jest prezesem Telewizji Polskiej, jego miejsce zajął Mateusz Matyszkowicz.
Jakie seriale znikną z ramówki TVP?
Nowy prezes ma swoją wizję na to jak powinno wyglądać TVP. Podobno najbardziej przygląda się serialom obecnym w Telewizji Polskiej. Od lat „królem” seriali na tej stacji jest „M jak Miłość”. Ta polska opera mydlana jest już nieprzerwanie na antenie TVP od prawie 23 lat.
Wielki sukces odniosły też inne produkcje telewizji. Widzowie chętnie oglądali między innymi „Barwy Szczęścia”, „Klan”, „Ranczo” czy też „Rodzinkę.pl”. Nie dziwi więc fakt, że zmiany, które chce wprowadzić nowy prezes niepokoją.
– Chcę, żeby na głównych antenach TVP było miejsce wyłącznie dla polskich seriali – mówił Mateusz Matyszkowicz w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Czy to oznacza, że z ramówki TVP znikną tureckie seriale, które cieszą się dużą popularnością wśród widzów Telewizji Polskiej? Nowy prezes swoją decyzję uzasadnia tym, że wyniki oglądalności polskich produkcji są po prostu lepsze.