Na włoską wyspę Lampedusa stale przybywają nielegalni imigranci z Afryki. Nie wiadomo, jaki będzie plan Unii Europejskiej na rozwiązanie tego ciągle narastającego i palącego problemu. Stanowisko polskiego rządu jest w tej sprawie jasne i klarowne.
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział już, że rząd PiS przyjmie specjalną uchwałę, w której wyrazi sprzeciw wobec nielegalnej imigracji. Morawiecki zapewnia, ze Polska nie wpuści nikogo.
Posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska na pytanie o przyjęcie imigrantów mówiła w podobnym tonie. Jej zdaniem tym ludziom można pomagać innymi sposobami, bez potrzeby przyjmowania ich do kraju.
Mowa tutaj choćby o takiej pomocy, jakiej nasz kraj udzielał owładniętej pożarami Grecji. Wysyłaliśmy wtedy ekipy pomocnicze w postaci na przykład szpitala polowego.
– Polska powinna jasno powiedzieć, że przyjęła już ponad 4 miliony uchodźców w szczytowym okresie, a w tej chwili jest ich około 2 miliony, prosto z terenów ogarniętych realną wojną, czyli z Ukrainy. Polska nie powinna więc partycypować w podziale uchodźców z wyspy Lampedusa – powiedziała Żukowska.
🎥 @AM_Zukowska (@__Lewica) w #RozmowaRMF: Polska nie powinna brać udziału w relokacji przybyszów z Lampedusy; nasz kraj w szczytowym okresie agresji rosyjskiej przyjął 4 mln uchodźców z Ukrainy @RMF24pl pic.twitter.com/9eMoUvH1h2
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) September 19, 2023
