Sławomir Mentzen: Jako jedyny poniosę odpowiedzialność za przestępstwo polityków PO

Sławomir Mentzen odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych do kolejnej afery politycznej, która właśnie wybuchła. Mowa o prawdopodobnie nielegalnym finansowaniu kampanii wyborczej Rafała Trzaskowskiego. Lider Konfederacji nie ma wątpliwości, jak skończy się ta sprawa.

Więcej opinii znajdziesz w dziale mPress Opinie

Nowo powstałe „fanpedże widmo” na Facebooku, setki tysięcy złotych płynących na spoty wspierające Rafała Trzaskowskiego. Wszystkie tropy prowadzące za granicę – m.in. do ludzi związanych ze znaną, postkomunistyczną węgierką partią polityczną. W sprawę zamieszana także fundacja „Akcja Demokracja”, a przynajmniej jeden z jej przedstawicieli – Jakub Kocjan.

Bardzo wiele wskazuje na to, że ktoś zagrał bardzo nieczysto. Ogromne pieniądze niewiadomego pochodzenia zostały przeznaczone w social mediach głównie na atakowanie Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena. Zatem dwóch głównych rywali Trzaskowskiego w wyścigu o II turę tegorocznych wyborów prezydenckich.

Lider Konfederacji powiedział wprost o nielegalnym finansowaniu kampanii przez ludzi związanych z Platformą Obywatelską. Za to został przez Platformę Obywatelską pozwany.

Trzaskowski Kocjan wybory 2025 Akcja Demokracja

Mentzen: jako jedyny odpowiem za nielegalne finansowanie kampanii Trzaskowskiego

Sławomir Mentzen nie ma wątpliwości, że decyzja sądu będzie podobna, jak w przypadku pozwu złożonego niedawno przez Szymona Hołownię.

– Platforma mnie pozywa za moje słowa o dzisiejszej aferze z nielegalnym finansowaniem kampanii.
Najpierw przegrałem w sądzie z Hołownią, bo powiedziałem, że zaprosił do Sejmu nielegalnych imigrantów, co widziała przecież cała Polska – pisze Mentzen.

Co ciekawe, marszałek Szymon Hołownia w istocie zaprosił ich do gmachu Parlamentu. Zresztą po sieci krążą jego zdjęcia z grupą ciemnoskórych osób, które nielegalnie przekroczyły polską granicę. Cytowany wyżej kandydat konfederacji kwituje swój komentarz następującymi słowami:

A teraz pewnie jako jedyny poniosę odpowiedzialność za to, że ludzie związani z Platformą nielegalnie finansują kampanię wyborczą. Ci ludzie naprawdę wstydu nie mają.