Wyczekiwana rekonstrukcja rządu w końcu nastąpiła. Dziś poznaliśmy nazwiska nowych ministrów w rządzie Donalda Tuska. Jasne stało się również, którzy szefowie resortów oraz wiceministrowie żegnają się z władzą.
Niemal tak samo duże emocje, jak same roszady w koalicji rządzącej, wzbudziło przemówienie premiera Tuska. W niektórych momentach mogło przypominać expose wygłoszone przez niego przy okazji niedawnego głosowania nad wotum zaufania, po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.
Dziś jedni chwalą poszczególne decyzje szefa rządu, inni wręcz przeciwnie – przecierają oczy ze zdumienia. Chociażby media sportowe nie rozumieją, dlaczego Jakub Rutnicki został ministrem sportu.
Zaś Sławomir Mentzen w prześmiewczy sposób skomentował właśnie wspomniane przemówienia rekonstrukcyjne premiera. Padł cytat z polskiej komedii końcówki lat 90. i – umówmy się – prawdopodobnie wszyscy przeczytamy go głosem Jerzego Stuhra.
Otóż Donald Tusk stwierdził dziś, że chce być jak Cortez – hiszpański mąż stanu z XVI wieku. Na reakcje obywateli, a także polityków opozycji nie trzeba było długo czekać. Lider Konfederacji komentując wystąpienie szefa rządu, nawiązał do kultowego cytatu z „Kilera”.
– Tusk w przemówieniu rekonstrukcyjnym powiedział, że chce być jak Cortez. To może od razu: jak bulterier, jak wściekły byk, jak Tomy Lee Jones w Ściganym! – przekazał Sławomir Mentzen.
