Przed nami Zgromadzenie Narodowe, podczas którego zaprzysiężony zostanie prezydent elekt Karol Nawrocki. Zaś przed jego małżonką – Martą Nawrocką – co najmniej 5 lat w roli Pierwszej Damy RP. Wiemy, co Nawrocka chce zrobić zaraz po 6 sierpnia.
Marta Nawrocka już od ponad dwóch miesięcy na pełnych obrotach przygotowuje się do objęcia roli Pierwszej Damy. U boku prezydenta Karola Nawrockiego spędzi najbliższych 5 lat.
A kto wie – może i dłużej. Bo przecież nie jest wykluczone, że nowo wybrana głowa państwa powtórzy sukces Andrzeja Dudy z 2020 r. i będzie skutecznie ubiegał się o reelekcję. Tego nie wiemy. Wiemy natomiast jedno: nowa pierwsza dama będzie zupełnie inna, niż dotychczasowa.
Zapowiadała to zresztą jeszcze zanim jej mąż wygrał wybory prezydenckie, nieznacznie pokonując Rafała Trzaskowskiego. Co czeka nas po 6 sierpnia, zatem po zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego? O tym małżonka przyszłej głowy państwa mówi wprost.
Marta Nawrocka zaskoczy wszystkich
To, że Marta Nawrocka będzie swoistym przeciwieństwem Agaty Kornhauser-Dudy, mogliśmy wyczytać z jej wypowiedzi już dawno. Wszystko wskazuje natomiast na to, że dodatkowo nowa pierwsza dama zrobi coś, z czym nie mieliśmy do czynienia od okrągłych 10 lat.
Otóż zapowiada, że – w przeciwieństwie do poprzedniczki – nie ma zamiaru pozostawać w cieniu. „Przede wszystkim chcę być blisko ludzi, chcę być właśnie taką Pierwszą Damą” – mówiła w Polsacie jeszcze przed II turą wyborów. To jednak nie wszystko.
Bo od momentu, w którym Karol Nawrocki oficjalnie zostanie prezydentem Polski, dzieli nas już tylko +/- 48 godzin. Wówczas oczywiście – również oficjalnie – pani Marta będzie mogła tytułować się Pierwszą Damą.
Wielu przeżyje szok? Nawrocka nie pójdzie do TVP
Właśnie po 6 sierpnia ma zamiar udzielić pierwszego, dużego telewizyjnego wywiadu – jako czynna Pierwsza Dama. Ostatni raz miało to miejsce w 2015 r., gdy w TVP gościła Anna Komorowska – żona ówczesnego prezydenta – Bronisława Komorowskiego.
Co ciekawe, Agata Duda – zgodnie ze swoimi pierwotnymi założeniami – konsekwentnie przez 10 lat nie udzieliła ani jednego wywiadu. Bardzo prawdopodobne, że Marta Nawrocka uda się jednak nie do telewizji publicznej, a do… TV Republika. Co może wywołać szok u sporej części obywateli.




