Przeszłość już nie po raz pierwszy dogoniła nowo zaprzysiężonego prezydenta RP. Jednakże chyba nawet sam Karol Nawrocki nie przewidział, że opinia publiczna dosłownie rzuci się na niego z konkretnym pytaniem tak szybko. Zatem dzień po objęciu urzędu.
A nawet wcześniej. Bo pierwsze pytania pojawiały się już w nocy 6 sierpnia. Jako jeden z pierwszych „zaatakował” Jarosław Wałęsa – poseł Platformy Obywatelskiej z Gdańska.
POPULARNE DZIŚ: Jest odpowiedź Żurka. Przypomniał prezydentowi o ważnej sprawie
Później poszło już lawinowo. Do tego stopnia, że możemy zdiagnozować – bez większego zawahania – spore kłopoty nowej głowy państwa.
Bo oto 6 sierpnia oficjalnie objął urząd przed Zgromadzeniem Narodowym, a już 7 sierpnia przeciwnicy (i nie tylko) dosłownie zaganiają go w kozi róg. O co konkretnie chodzi? Spieszymy wyjaśnić.
Nawrocki zasypywany pytaniami. Głowa państwa w tarapatach
Już w dzień zaprzysiężenia prezydenta Karola Nawrockiego, poseł Jarosław Wałęsa zamieścił wymowny wpis. Przypomniał w nim o głośnej obietnicy wyborczej nowej głowy państwa:
– Karol Nawrocki w orędziu zapowiedział, że spełni obietnice. W kampanii obiecywał 33% mniej za prąd w 100 dni. Zegar tyka. Sprawdzimy. Rozliczymy – przekazał poseł Jarosław Wałęsa.
Karol Nawrocki w orędziu zapowiedział, że spełni obietnice. W kampanii obiecywał 33% mniej za prąd w 100 dni. Zegar tyka. Sprawdzimy. Rozliczymy.
— Jarosław Wałęsa (@WalesaJL) August 6, 2025
W ślad za nim – setki, tysiące polityków i zwykłych internautów. Którzy to chcą przekonać się, czy Nawrocki będzie bardziej słowny, niż Donald Tusk obiecujący „100 konkretów na 100 dni”. Jest jednak pewien kłopot.
Prezydent Nawrocki @NawrockiKn obiecał Polakom obniżkę cen prądu o 33 proc. w 100 dni od jego zaprzysiężenia na prezydenta.
Czas start!— Chaosu MAG 777 (@MAGchaosu777) August 6, 2025
To pierwszy test dla Karola Nawrockiego. Zamrożenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych do końca 2025 roku oraz otwarcie drogi do nowych inwestycji w lądowe farmy wiatrowe. Panie Prezydencie, jest pan z obywatelami, czy z prezesem i PiSem? Podpis, nie krzyk!
— Tomasz Trela (@poselTTrela) August 7, 2025
Bo środowisko Karola Nawrockiego już mówi o tym, że ceny energii to nie kompetencja prezydenta. Liczą zatem na… pomoc ze strony rządu.
„Po co było obiecywać?” – spytał Marcin Fijołek z Polsatu News. Na to poseł Zbigniew Bogucki z PiS odparł:
Zakładamy, że w tym szkodliwym rządzie, jest elementarny rozsądek
Gwarantuję, że w ciągu swoich pierwszych 100 dni od objęcia urzędu Prezydenta RP, wprowadzę z pełną determinacją plan „Prąd 33%”, który oznacza, że po tych 100 dniach będziecie płacić o 1/3 mniej za rachunki energii elektrycznej. pic.twitter.com/HYFbJoMbic
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) February 8, 2025




