Morawiecki nie zdążył usunąć tego, co opublikował w nocy. W sieci wrze

Ogromna wpadka Mateusza Morawieckiego. Wieloletni premier RP, prominentny polityk Prawa i Sprawiedliwości, po godzinie 23 opublikował bardzo mocny wpis. Szybko się jednak zreflektował. Tym niemniej internauci zdążyli uwiecznić publikację. 

Nie zawsze nasze wpisy w mediach społecznościowych są przemyślane. Ulegamy emocjom, działamy pod wpływem chwili. Zapewne większości z nas zdarzyło się usunąć po namyśle komentarz, czy nawet wpis.

Nie zawsze taka refleksja działa jednak w przypadku osób publicznych. Albowiem co raz trafiło do Internetu, na zawsze w nim pozostanie. Właśnie przekonał się o tym Mateusz Morawiecki.

POPULARNE DZIŚ: 15 sierpnia: które sklepy są dziś otwarte? Wyjątki, godziny i sobotnie „nadgodziny”

Polityk PiS-u odniósł się do tego, co wydarzyło się w czwartek w węgierskim Debreczynie. Mowa o skandalicznym transparencie, jaki zaprezentowali izraelscy kibice podczas meczu Maccabi Hajfa z Rakowem Częstochowa (polski zespół wygrał 2-0 i awansował dalej).

Morawiecki usunął wpis. Ale w sieci nic nie ginie

W bardzo ostrych słowach do sytuacji odniósł się premier Morawiecki. Jego emocjom trudno się dziwić, bo Izraelczycy ewidentnie przesadzili. Na skierowanym do Polaków transparencie widniał napis po angielsku: „Mordercy od 1939 roku”.

– Hańba podczas meczu Rakowa w Izraelu! Każdy z nędznych prowokatorów powinien otrzymać zakaz wjazdu do Polski, a klub musi być wyrzucony z rozgrywek UEFA – grzmiał Mateusz Morawiecki.

Morawiecki wpis o Izraelu

Szybko jednak – co zauważyły strony piłkarskie, śledzące reakcje polityków – post Morawieckiego zniknął z jego profili. Dlaczego? To wie chyba tylko sam autor.