Rozpoczyna się czas rozliczeń. Sporo w ostatnim czasie działo się wokół nowo zaprzysiężonego prezydenta – Karola Nawrockiego. Ponadto wciąż dużo mówiło się o jego rzekomej kryminalnej przeszłości. Nowe informacje wskazują, że będzie ciekawiej, niż przypuszczano.
Ostatni dni upłynęły w Polsce pod znakiem ognistych dyskusji dotyczących międzynarodowych szczytów. Najpierw tego na Alasce, później poniedziałkowego spotkania liderów europejskich z Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu.
Dziś jednak gorąco robi się na naszym, krajowym podwórku. Odkładamy zatem – zaskakująco szybko – na bok temat spotkania Putina z Trumpem, czy braku obecności polskiej delegacji w Waszyngtonie.
Wraca sprawa Karola Nawrockiego. Wpłynął akt oskarżenia
Gdy obecnie rządzący zapowiadali rychłe rozliczenia – mianując na ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – najpewniej liczyli, że będą one wyglądać zgoła inaczej.
POPULARNE DZIŚ: Oto co robił Nawrocki, gdy w USA działa się historia. Polacy nie dowierzają
Bo do odpowiedzialności mieli zostać w pierwszej kolejności pociągnięci politycy PiS i Solidarnej / Suwerennej Polski. Tymczasem to prezydent Karol Nawrocki zaprowadza właśnie „nowe porządki”:
– Brawo! Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi ws. Grand Hotelu. Jest pozew cywilny i oskarżenie z art. 212! – przekazał właśnie z satysfakcją poseł PiS Dariusz Matecki.
Chodzi oczywiście o słynne publikacje Onetu z czasu kampanii prezydenckiej. Oskarżano w nich Nawrockiego o sutenerstwo, powołując się na relacje anonimowych świadków. Teraz autorom „dziennikarskiego śledztwa” przedstawiono akt oskarżenia. Konsekwencje ponieść ma również wydawca portalu onet.pl – niemiecki koncern Ringier Axel Springer.




