Strona głównaPolitykaCo za kompromitacja Trzaskowskiego! To nagranie już nigdy nie zniknie z sieci

Co za kompromitacja Trzaskowskiego! To nagranie już nigdy nie zniknie z sieci

Rafał Trzaskowski ma za zadanie wygrać dla obozu rządzącego prezydenturę. Tymczasem właśnie zaliczył kolejną, wręcz trudną do uwierzenia kompromitację. Po sieci krążą nagrania ukazujące, jak polityk KO zarządza stolicą. Siłą rzeczy, to wszystko się do niego po prostu „przyklei”.

Prezydent Trzaskowski to w świecie polityki postać niezwykła. Albowiem duża część elektoratu uważa go za człowieka niemal idealnego, kompetentnego i obytego – idealnego na urząd głowy państwa. Przeciwnicy zaś wyśmiewają kolejne – przyznajmy: często do bólu sztuczne – akcje wizerunkowe.

Jak chociażby „udawanie, że korzysta z komunikacji miejskiej” (przed każdymi wyborami), czy klejenie wypadającej szyby z drzwi w mieszkaniu starszej kobiety bezbarwną taśmą. Słowem: polityk jednocześnie idealny i beznadziejny. Dziś Rafał Trzaskowski został publicznie obśmiany po raz kolejny. Bo i był ku temu powód.

Nagrania, które zobaczycie poniżej bez wątpienia pozostaną w Internecie na długie lata, o ile nie na zawsze. A już na pewno będą przypominane przez przeciwników Rafała Trzaskowskiego przy okazji ewentualnych, kolejnych kampanii.

Kompromitacja Trzaskowskiego. Prawica świetnie się bawi

Tydzień temu Krzysztof Stanowski z Kanału Zero zrobił wideoreportaż o nowo powstałych „atrakcjach” w Warszawie. Było m.in. o słynnej już strefie relaksu znajdującej się przy ruchliwej i głośnej ulicy, było też o „kiblu” za 650 tys. zł. W dodatku nieczynnym. Bez cywilizowanej ścieżki pozwalającej dojść do tejże toalety, na którą z miejskiej kasy przeznaczono kwotę, za którą można by kupić mieszkanie. Ale nie o tym jest ten artykuł. Bo dziś nastąpił ciąg dalszy. 

Właśnie opisał to w mediach społecznościowych poseł PiS – Sebastian Kaleta. I wiecie, jak prawdopodobny przyszły prezydent Polski rozwiązał problem błota sięgającego do kostek, zalewającego drogę do nieczynnej, rekordowo drogiej toalety? Oddajmy głos Kalecie:

– Po tym jak po reportażu Krzysztofa Stanowskiego pół Polski smiało sie z warszawskiej toalety za 600 tys. otoczonej błotem, ekipa Trzaskowskiego… Zrobiła do niej ścieżkę z trocin – opisuje nagranie Sebastian Kaleta.

O „kiblu” zaczyna się od 4. minuty poniższego filmu:

– Dodatkowo zdaje się, że wysłali do pilnowania tej toalety straż miejską – dodaje z niedowierzaniem parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.

Trudno przewidzieć, jak na kolejne tego typu „łatanie” problemów zareaguje twardy elektorat KO. Nie chce nam się natomiast wierzyć, że po opisanej wyżej „powtórce z rozrywki” sondażowe słupki Rafała Trzaskowskiego wystrzelą w górę.

3 KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Wg najszarszych
Wg najnowszych Najlepiej oceniane
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze...
Albercik
Albercik
22 dni temu

Może i to jest śmieszne, ale jak zdacie sobie sprawę że ten gośc dostanie miliony głosów to wam łzy staną w oczach

Leo
Leo
22 dni temu
Odpowiedz do  Albercik

Też się głowię jacy ludzie na niego głosują

czepson
czepson
22 dni temu

ODPOWIADAM: głosują na niego tacy którym sie wydaje ze dzięki temu będą cool i jeszcze bardziej europejscy niż francuzi albo niemcy. Oni przecież widza co sie odwala i jakim glupkiem Rafalek jest.., ale kompleksy sa silniejsze

3
0
Skomentuj ten artykułx