Janusz Piechociński od lat słynie z zamieszczania „suchego info” w mediach społecznościowych. Tym razem znany powszechnie polityk zabrał głos na nośny temat farm wiatrowych. Przytoczył pozytywny przykład z gminy Wielowieś.
Piechociński przez lata kojarzony był z Polskim Stronnictwem Ludowym. Dziś nie ma go już w Sejmie, natomiast pozostaje aktywny w komentowaniu bieżących wydarzeń.
Doskonale służą mu do tego media społecznościowe. Zwłaszcza dawny Twitter, a więc platforma X. Podaje tam przeróżne dane – stanowiące raczej ciekawostki, niekoniecznie zaś nader pożyteczne informacje.
W obliczu „afery wiatrakowej”, która znalazła się w tle sporu premiera Tuska z prezydentem Nawrockim, Janusz Piechociński przytoczył pozytywny przykład.
Dotyczy on budowy farmy wiatrowej w gminie Wielowieś. Jak wskazuje Piechociński, przed laty również toczyły się wokół niej ogniste dyskusje. Koniec końców jednak zasila gospodarstwa domowe opiewające na około 100 tys. osób.
– Farma wiatrowa w gminie Wielowieś dostarcza energię dla nawet 100 tys. mieszkańców. Jej budowa początkowo budziła emocje, dziś jednak wiatraki są symbolem transformacji energetycznej i źródłem wymiernych korzyści – przekazał Janusz Piechociński.
Farma wiatrowa w gminie Wielowieś dostarcza energię dla nawet 100 tys. mieszkańców. Jej budowa początkowo budziła emocje, dziś jednak wiatraki są symbolem transformacji energetycznej i źródłem wymiernych korzyści
— Janusz Piechociński (@Piechocinski) August 28, 2025




