Jest apel o dymisję premiera Tuska. „Bez nich nie ma rządu”

Rząd, na którego czele stoi Donald Tusk właśnie zachwiał się w posadach! I to nie dlatego, że tak wymyślił sobie ktoś z PiS-u, czy zespół Telewizji Republika. Wybrzmiał bowiem wyraźny apel ze strony frakcji, bez której tej władzy może niedługo po prostu nie być. 

Ostatnie dni dostarczyły obserwatorom polityki wielu emocji. Zarówno na arenie krajowej, jak i – a może przede wszystkim? – międzynarodowej. Tematów było wiele, choć oczywiście czołowym było piątkowe spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem.

Nie bez znaczenia była także wspólna, unijna inicjatywa, w której udział wziął premier Tusk. Efektem rozmów na temat pokojowego szczytu na Alasce było wspólne oświadczenie Donalda Tuska, E. Macrona, F. Metza, K. Starmera i G. Meloni. Wydawało się, że ten sukces poniesie szefa rządu.

Nic bardziej mylnego. Właśnie bowiem pojawiła się inicjatywa pod tytułem dymisja Tuska. Powód: Sprecyzowany dość obszernie i wyczerpująco, o czym poniżej.

Dymisja Tuska? Pierwsze efekty walki z Nawrocim

Na szczęście nie jest to przejaw kolejnego buntu wewnątrz Koalicji 15 Października. Natomiast sytuacja jest nie mniej poważna. Ponieważ dymisję premiera Donalda Tuska sugeruje rzeczniczka partii, bez której – tutaj eksperci nie mają wątpliwości – nikt w najbliższych latach nie będzie rządził.

– Niebywałe. Na dzisiejszym spotkaniu w Białym Domu z Donaldem Trumpem ws. możliwego zakończenia wojny na Ukrainie będą prezydent Ukrainy Zełenski, kanclerz Niemiec Merz, prezydent Francji Macron, premier Wielkiej Brytanii Starmer, szef NATO Rutte, premier Włoch Meloni, a nawet prezydent Finlandii Stubb – przekazała w poniedziałek przed południem Ewa Zajączkowska-Hernik, rzeczniczka Konfederacji.

Ewa Zajączkowska Hernik Konfederacja Dymisja Tuska 2025
Ewa Zajączkowska-Hernik

Ponadto będzie tam przewodnicząca KE Ursula von der Leyen. „Dla kogo miejsca ma zabraknąć? Dla Donalda Tuska… Czy znowu sprawy tak ważne dla Polski i całej Europy, jak losy konfliktu tuż za naszą granicą, będą rozgrywane bez naszego udziału?!” – grzmi europosłanka Konfederacji. Ona nie ma wątpliwości, dlaczego tak jest:

Może gdyby Tusk nie wyzywał Donalda Trumpa od ruskich agentów, a Sikorski w duecie ze swoją żoną go nie wyzywali od „proto-faszystów”, porównując do Hitlera i Stalina, to byłaby szansa walczyć o polskie interesy przy stole z innymi państwami – kwituje Zajączkowska-Hernik.

Apel o dymisję premiera Donalda Tuska

Na powyższe słowa Ewy Zajączkowskiej zareagował Tomasz Lis. Skrajnie – jeżeli można użyć tego określenia w takim kontekście – prorządowy publicysta. Była gwiazda TVP, dziś – na medialnej bocznicy.

– Durny wpis. Chcieliście żeby Nawrocki przejął relacje z Waszyngtonem to przejął. Z widocznym skutkiem – zripostował Tomasz Lis.

Na reakcję rzeczniczki Konfederacji nie trzeba było długo czekać. Odpowiedziała krótko i zwięźle, wieńcząc komentarz pytaniem: „To może niech premier ustąpi, skoro nie chce wykonywać swoich obowiązków? Po co nam taki człowiek na czele rządu?”.

Redakcja mPress poleca również: