Karol Nawrocki publicznie wypunktowany przez szefa polskiej dyplomacji. Minister Radosław Sikorski odniósł się do sprawy, o której jest dziś niezwykle głośno. Mowa oczywiście o kolejnym szczycie – tym razem w Białym Domu. Na którym zabraknie dziś zarówno premiera RP, jak i prezydenta.
W poniedziałek o 19.00 czasu polskiego Wołodymyr Zełenski ma zaplanowane spotkanie z Donaldem Trumpem. Odbędzie się ono w towarzystwie europejskich przywódców, jednak bez udziału reprezentanta Polski.
Do USA nie polecą ani prezydent Nawrocki, ani premier Tusk. Skąd ten brak? Pałac Prezydencki i Kancelaria Premiera znów zrzucają odpowiedzialność na siebie nawzajem.
POPULARNE DZIŚ: Jest apel o dymisję premiera Tuska. „Bez nich nie ma rządu” >
Radosław Sikorski wbija szpilę, którą Nawrocki boleśnie odczuje
Swoje trzy grosze do sprawy dorzucił minister spraw zagranicznych – Radosław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji zadrwił z narracji PiS i samego Karola Nawrockiego.
Którzy od wielu miesięcy przekonują o doskonałych stosunkach nowego prezydenta Polski z przywódcą USA – Donaldem Trumpem.
– Informuję, że na spotkania do Białego Domu zaprasza prezydent Stanów Zjednoczonych, z którym polscy przedstawiciele ruchu MAGA oraz osobiście Pan Prezydent Karol Nawrocki mają uprzywilejowane stosunki – przekazał minister Radosław Sikorski.
Informuję, że na spotkania do Białego Domu zaprasza prezydent Stanów Zjednoczonych, z którym polscy przedstawiciele ruchu MAGA oraz osobiście Pan Prezydent @NawrockiKn mają uprzywilejowane stosunki.
Proszę aby ich używali na rzecz Polski i Europy.— Radosław Sikorski (@sikorskiradek) August 18, 2025
Na koniec dodał sarkastycznie, odnosząc się do braku obecności polskiego przedstawicielstwa: „Proszę aby używali tych uprzywilejowanych stosunków na rzecz Polski i Europy”.
Dodajmy, że rozwinięciem użytego przez ministra skrótu MAGA jest: Make America Great Again (pol. Uczyńmy Amerykę znów wielką). To hasło wyborcze Donalda Trumpa.




