Robert Mazurek z rzadka wypowiada się na temat swoich osobistych poglądów politycznych. Jako dziennikarz RMF FM przez wiele lat uchodził za rozmówcę trudnego dla każdego polityka. Potrafił obnażać niekompetencję i hipokryzję wszystkich – od lewa do prawa. Dziś – w Kanale Zero – ma już sporo więcej swobody. Co red. Mazurek myśli i mówi o premierze Tusku?
Jego postać obrosła na przestrzeni ostatnich lat legendą. Poranne rozmowy Mazurka na antenie RMF FM słuchały miliony. Specjalnie dla nich stację odpalały nawet osoby niekoniecznie śledzące na co dzień politykę. Niepowtarzalny styl, refleks w rozmowie, merytoryka i dobre przygotowanie. Fachowiec.
Z końcem ubiegłego roku redaktor Robert Mazurek opuścił jednak zespół RMF-u i w większym stopniu poświęcił się pracy w nowym medium. Chodzi oczywiście o Kanał Zero – powołany do życia przez Krzysztofa Stanowskiego. Swoją drogą postać wcale nie mniej barwną, niż Robert Mazurek właśnie.
Co prawda nigdy nie brakowało mu luzu. Ani w rozmowach z najważniejszymi nawet politykami czy ambasadorami, ani tak po prostu. Do pracy najczęściej przychodził w kolorowych, tzw. hawajskich koszulach. Lecz i tak trudno nie zauważyć, że na poletku internetowym legendarny dziennikarz czuje się jeszcze swobodniej, niż w radiowym studio.
Na pewno może sobie w swoich komentarzach pozwolić na więcej „prywaty”. I tak w najnowszym wideofelietonie podsumował Donalda Tuska. W kilkadziesiąt godzin wykręcając zresztą imponujący wynik blisko 500 tys. odsłon oraz otrzymując niemal 100% pozytywnych komentarzy na YouTube.
Robert Mazurek o Donaldzie Tusku
Zaledwie dwa dni temu cytowaliśmy tego dziennikarza, gdy tłumaczył – logicznie i w łatwy do przyswojenia sposób – w co gra obecny premier Polski. W przywoływanym tekście zamieściliśmy fragmenty felietonu, gdzie na przykład Mazurek wyjaśnia, dlaczego Tusk nie uznaje wyniku wyborów prezydenckich.
To, co teraz napiszemy nie jest dokładnym cytatem z Roberta Mazurka, choć takie znajdą się ciut niżej. Po przesłuchaniu komentarza red. Mazurka na temat rzekomo sfałszowanych wyborów, zachowaniu Giertycha z Tuskiem, wciąganiu w tę hucpę reszty ludzi z ich środowiska… Łatwo odnieść wrażenie, iż o Donaldzie Tusku Robert Mazurek myśli przede wszystkim, że: cechuje go niebywały cynizm.
Bo zamiast konwencjonalnych technik politycznych, wybrał brutalne wręcz zohydzanie ludziom przeciwników. Ale nie takie „cywilizowane” zniechęcanie ludzi do oponentów. Tutaj widzimy prawdziwy przemysł pogardy. Narracja niektórych polityków zaczyna być zbieżna z hejterskim SokiemzBuraka. Który to profil – co ciekawe – właśnie Mazurek określił największym ściekiem w polskim Internecie.
Odrażająca strategia premiera i spółki
Przytoczmy jeszcze fragment wspomnianego, analitycznego materiału autorstwa Roberta Mazurka. Tam doświadczony dziennikarz demaskuje premiera. Rozkłada jego działania na czynniki pierwsze. Dzięki temu widzimy na dłoni, jakim Donald Tusk jest człowiekiem.
– Czemu Donald Tusk i jego ekipa kołyszą łódką, czemu nie uznają wyniku wyborów? […] Czy tylko dlatego, że nie potrafią przegrać? Nie. To jest plan. […] To plan Donalda Tuska do końca kadencji. I można go streścić słowami: „PiS nigdy nie może objąć władzy” – powiedział Robert Mazurek na Kanale Zero.
To takie programowanie umysłów Polaków. Utwierdzanie ich w przekonaniu, że PiS to partia obciachu, grupa przegrywów. Przyznać trzeba, że taktyka to – choć często skuteczna – naprawdę odrażająca – komentowaliśmy jako mPress.pl w przywoływanej wyżej publikacji.
