Wołodymyr Zełenski negocjował ostatnio ze Stanami Zjednoczonymi kwestię zawieszenia broni na lądzie. Taka propozycja wyszła ze strony Amerykanów. Prezydent Ukrainy dogadał się z USA, lecz najważniejsze zdanie na ten temat musiało wybrzmieć ze strony rosyjskiej. I na razie nie wybrzmiało.
W Arabii Saudyjskiej doszło do spotkania delegatów strony ukraińskiej oraz amerykańskiej. Doszło do porozumienia w sprawie 30-dniowego zawieszenia broni na lądzie. USA miało być krajem, który będzie nadzorował warunki paktu. Rosja jednak wciąż milczy.
„Niestety, od ponad doby świat nie usłyszał żadnej znaczącej odpowiedzi ze strony Rosji na przedstawione propozycje” – napisał Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych.
„To po raz kolejny potwierdza, że to Rosja chce kontynuować wojnę i będzie starała się jak najbardziej opóźnić zawarcie pokoju. Mamy nadzieję, że presja Stanów Zjednoczonych będzie wystarczająca, aby zmusić Rosję do zakończenia wojny” – dodał prezydent Ukrainy.
Wojna na Ukrainie trwa już niemalże trzy lata. Od tamtej chwili nie było ani jednego dnia pokoju pomiędzy stronami. Ukraina ciągle powtarza, że jest w stanie zawrzeć trwały pokój, jednak Rosja jak na razie odrzuca taką możliwość.




