Ziobro szokuje ws. zaprzysiężenia Nawrockiego. „Są komplikacje”

Bardzo ważne informacje, na kilkadziesiąt godzin przed Zgromadzeniem Narodowym, podał Zbigniew Ziobro. Byłego ministra sprawiedliwości i szefa Suwerennej Polski cytują już media w całym kraju, w tym Wirtualna Polska. Chodzi o zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. 

Zamieszania tak wokół wyborów prezydenckich, jak i zaprzysiężenia prezydenta elekta mieliśmy w ostatnich tygodniach wystarczająco.

Protesty wyborcze, apele publicystów, a nawet polityków o ponowne przeliczenie głosów. Aż w końcu sprzeciw marszałka Szymona Hołowni. Który jasno zadeklarował, że zwoła Zgromadzenie Narodowe na 6 sierpnia i przyjmie przysięgę od Karola Nawrockiego.

Na najważniejszą państwową uroczystość Kancelaria Sejmu zaprosiła wszystkich parlamentarzystów, grono dziennikarzy, a także gości specjalnych. Wśród nich jest też oczywiście Zbigniew Ziobro.

Ziobro mówi o komplikacjach tuż przed zaprzysiężeniem Nawrockiego

Ważne informacje odnośnie swojej obecności na zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego przekazał właśnie Zbigniew Ziobro. Wieloletni minister sprawiedliwości wyjaśnił:

Nie będę mógł pojawić się na Zgromadzeniu Narodowym 6 sierpnia. Powodem jest zabieg medyczny związany z powikłaniami po chorobie nowotworowej.

Wcześniej Ziobro musiał odwołać zabieg z powodu nacisków Komisji Śledczej ds. Pegasusa. – Ze względu na komisję śledczą Pegasusa musiał przełożyć zabieg. […] Miał przejść go 24 lipca – przekazał poseł PiS Mariusz Gosek.

Cóż. Los nie jest szczególnie łaskawy dla prezydenta elekta. Wcześniej brak swojej obecności zadeklarował szereg posłów związanych z koalicją rządzącą (głównie KO). Prawica miała solidarnie świętować 6 sierpnia zwycięstwo. Ziobro musiał jednak tym razem się wyłamać.