Kolejna dziennikarka apeluje w sprawie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Przed momentem Eliza Michalik wskazała, dlaczego – jej zdaniem – należy za wszelką cenę zablokować objęcie urzędu przez prezydenta elekta. Do kiedy? Tutaj nie ma zaskoczenia.
Michalik to publicystka budząca niejednokrotnie skrajne emocje. Niegdyś – nomen omen – skrajnie prawicowa. Dziś z kolei – całą sobą po przeciwnej stronie barykady.
Szersza publika poznała ją przy okazji konfliktu z Krzysztofem Stanowskim, który ujawnił plagiaty i homofobiczne zachowania Elizy Michalik sprzed lat. Mimo, że w materiałach Stanowskiego została mocno merytorycznie poturbowana, nadal pozostaje aktywna.
Dziś opublikowała swoje stanowisko w sprawie zbliżającego się zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na urząd prezydenta RP. Jak się okazuje, Michalik również ma wątpliwości co do uczciwości wyborów.
Mocne stanowisko Elizy Michalik w sprawie Karola Nawrockiego
W sobotę rano Eliza Michalik wyraziła swoje zaniepokojenie. Jak bowiem wiadomo, już tylko 11 dni dzieli nas od Zgromadzenia Narodowego, zwołanego przez marszałka Szymona Hołownię.
W jego trakcie przysięgę złoży prezydent elekt Karol Nawrocki. Zostając tym samym oficjalnie głową państwa – następcą Andrzeja Dudy.
– Zamachem stanu jest zaprzysiężenie na urząd prezydenta osoby, co do której nie mamy pewności i dowodów, że wygrała wybory prezydenckie. Osadzenie na najważniejszym stanowisku w państwie kogoś, kto miałby je dostać w wyniku oszustwa – sfałszowanych wyborów – zaczęła Eliza Michalik.
Nawiązała w ten sposób najpewniej do słów Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu powiedział bowiem, że proponowano mu przeprowadzenie zamachu stanu. Jakim byłoby nieprzyjęcie przysięgi od prezydenta elekta. Dalej dziennikarka sugeruje, co powinno się teraz stać.
Zamachem stanu jest zaprzysiężenie na urząd prezydenta osoby, co do której nie mamy pewności i dowodów, że wygrała wybory prezydenckie. Osadzenie na najważniejszym stanowisku w państwie kogoś, kto miałby je dostać w wyniku oszustwa – sfałszowanych wyborów. Trzeba przeliczyć…
— Eliza Michalik (@EMichalik) July 26, 2025
– Trzeba przeliczyć wszystkie głosy i ustalić kto wybrał wybory – i podać do publicznej wiadomości prawdziwy ich wynik – co do jednego głosu. Bo dziś go nie znamy. Jeśli Hołownia odbierze przysięgę od Nawrockiego – będzie nieważna. To będzie zamach stanu za który Hołownia musi stanąć przed Trybunałem stanu. Mam nadzieję, że dla nowego ministra sprawiedliwości i premiera to będzie priorytet – skwitowała Michalik.
