Konfederacja ostatnimi czasy musi toczyć walkę nie tylko o słupki sondażowe, ale również na płaszczyźnie polskiego prawa. W piątek „Rzeczpospolita” poinformowała o zamiarach policji, która chce uchylić immunitety posłom formacji.
Piątkowe wydanie „Rzeczpospolitej” informuje o bezpardonowym ataku policji na prawicowe ugrupowanie. Aparat państwowy domaga się bowiem uchylenia immunitetów połowie składu koła poselskiego Konfederacji. O co poszło tym razem?
Konfederacja ma problemy z policją
– Policja chce uchylić immunitety połowie składu koła prawicowej partii. Grzegorzowi Braunowi aż dziesięciokrotnie – donosi w piątek dziennik.
„Rzeczpospolita” wskazuje, że jednym z powodów takich a nie innych działań policji jest sytuacja z 19 maja 2021 roku. Wówczas to poseł Grzegorz Braun przerwał nadzwyczajną sesję Rady Miasta w Rzeszowie.
– Powód? Mimo próśb nie chciał założyć maseczki. Prawdopodobnie z tego powodu ukarać go za wykroczenie chce policja. Nie jego jedynego. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, immunitety może stracić pięciu posłów Konfederacji, czyli niemal połowa koła tej partii – czytamy na łamach gazety.
W sprawę przeciwko parlamentarzystom zaangażowany jest sam Komendant Główny Policji. To właśnie on skierował do Sejmu wnioski o wyrażenie zgody na ukaranie posłów partii.
– Brauna policja chce ukarać aż dziesięć razy, Jakuba Kuleszę – trzy, a pozostałych posłów Konfederacji: Konrada Berkowicza, Roberta Winnickiego i Krzysztofa Bosaka – za jedno wykroczenie. O jakie konkretnie czyny chodzi? Tego policja nie ujawnia – podaje w piątek „Rzeczpospolita”.
źródło: Tysol