Lewandowski wściekły. Prezes Kulesza pokazał mu miejsce w szeregu

Czy Robert Lewandowski wróci do reprezentacji? Zapewniał, że gdy będzie nowy selekcjoner, to tak. Jednak teraz – po TAKIEJ wypowiedzi prezesa PZPN, Cezarego Kuleszy – nie jest to już tak oczywiste. Szef federacji zapowiedział wybór, którego „Lewy” nigdy nie zaakceptuje. 

Zamieszania wokół kadry narodowej ciąg dalszy. Sportowo reprezentacja Polski „nie dowozi” już od wielu lat. Niestety, również organizacyjnie wygląda to słabo. Na stadiony powróciły wulgarne przyśpiewki o PZPN, a naszemu najlepszemu piłkarzowi od dawna nie pasuje żaden nowy selekcjoner.

Podobno pośrednio „zwolnił” już m.in. Jerzego Brzęczka, Czesława Michniewicza i – ostatnio – Michała Probierza. Tego ostatniego w znany chyba wszystkim sposób. Szantażem wobec władz federacji.

Oznajmił bowiem, że nie zagra dla reprezentacji Polski, dopóki na stanowisku pozostanie Probierz. A jak w 2020 roku pozbył się Brzęczka, któremu publicznie okazywał brak szacunku? O tak:

Było to słynne „osiem sekund milczenia”. Zatem incydent z udziałem Roberta Lewandowskiego po meczu Ligi Narodów Polska – Włochy, który rozegrano w 2020 r. Po porażce 0:2, Lewandowski odmówił odpowiedzi na pytanie o taktykę obraną na ten mecz i wskazówki trenera, cynicznie się przy tym uśmiechając. Wkrótce – tuż po wywalczonym awansie na Euro 2020 – Brzęczka zwolniono.

CZYTAJ DALEJ POD REKLAMĄ

Kulesza o nowym selekcjonerze, Lewandowski nie wróci do reprezentacji?

Wszyscy – włącznie z Robertem Lewandowskim – byli w ostatnich dniach pewni, że prezes PZPN wybierze nowego selekcjonera wg gustu „Lewego„. Byle tylko łaskawie zgodził się wystąpić jeszcze kilka razy z orzełkiem na piersi. Tymczasem Cezary Kulesza mówi coś, co piłkarza Barcelony musiało zszokować:

– Decyzja jeszcze nie zapadła. Uważam jednak, że to byłoby dobre trio – powiedział Cezary Kulesza, cytowany w piątek przez TVP Sport.

Powiedział tak w kontekście włączenia do sztabu byłych, legendarnych piłkarzy reprezentacji – Kuby Błaszczykowskiego oraz Łukasza Piszczka. Ten drugi od wielu lat szkoli się na trenera, asystował nawet Nuriemu Sahinowi – trenerowi Borussi Dortmund.

Brzęczek nowym selekcjonerem w 2025? Szansa na powrót jest

W jednej z najlepszych drużyn niemieckiej Bundesligi Piszczek – podobnie zresztą jak Błaszczykowski – z wielkimi sukcesami grał przez wiele lat. Obaj panowie dorobili się tam statusu legendy. Zaś „Piszczy” funkcję asystenta głównego trenera BVB pełnił od 27 czerwca 2024 do 22 stycznia 2025. Lecz kto miałby zasiąść za głównymi sterami, w asyście wspomnianych legend Dortmundu?

W reprezentacji Polski Piszczek i Kuba mieliby pomagać… Jerzemu Brzęczkowi. Tak, temu samemu, którego przed laty lekceważył Robert Lewandowski. To oczywiście nic pewnego, ale nazwisko Brzęczka pozostaje wśród bardzo prawdopodobnych w kontekście objęcia drużyny narodowej po Michale Probierzu:

Nowy selekcjoner 2025 Lewandowski powrót do reprezentacji Polski

POPULARNE DZIŚ: Dramat Marcina Gortata. A dopiero co szydził z Polaków

Najnowsze informacje