A było już tak dobrze. Dopiero co w sztabie Konfederacji strzelały szampany, gdy w sondażach dużych pracowni przed wyborami prezydenckimi Sławomir Mentzen wspiął się na 2. miejsce. Niestety właśnie uwidocznił się problem, z którym polityk może sobie nie poradzić.
Zaledwie trzy dni temu opisywaliśmy niemałą wpadkę Sławomira Mentzena. Polityk poległ na bardzo prostym pytaniu od dziennikarza. Poprosił także o usunięcie materiału, który ukazuje, jak uchyla się od odpowiedzi. Natomiast – jak się okazuje – to dopiero początek kłopotów.
Mimo świetnych wyników w sondażach, gdzie doktor ekonomii z Torunia dogania Karola Nawrockiego z Prawa i Sprawiedliwości, to sympatycy Sławomira Mentzena nie powinni popadać w szczególny hurraoptymizm. Może się bowiem okazać, że dobra karta kandydata Konfederacji odwróci się tuż przed majowymi wyborami.
Problem Mentzena. Tymi posunięciami może przegrać wybory?
Przez wiele lat Konfederacja głównie kojarzyła się z kontrowersyjną postacią Janusza Korwin-Mikke, który już od jakiegoś czasu coraz mniej udziela się politycznie, zapewne ze względu na coraz bardziej zaawansowany wiek. Korwin bowiem w tym roku kończy 83. lata.
Okazuje się, że wielu zwolenników Konfederacji ubolewa nad tym, że Korwin został przez Sławomira Mentzena wyrzucony z partii właściwie z dnia na dzień. Korwin w październiku 2023 najpierw został zawieszony w prawach członka Konfederacji i wyrzucony z rady liderów, a potem odszedł z partii.
Oficjalnym powodem zawieszenia było „sabotowanie kampanii wyborczej” przez pochopne i budzące zgorszenie opinie.
Dla dużej części wyborców Konfederacji zdanie Korwina było często kluczowe i stanowiło drogowskaz dla partii. Mentzen jednak miał dość jego niewyparzonego języka. To właśnie przez takie postępowanie część sympatyków jest do niego uprzedzona i nie wierzy w swojego kandydata.
Jest prawdopodobne, że na ostatniej prostej wielu odda swój głos na Karola Nawrockiego z PiS-u. Wszystko oczywiście z nadzieją, że to ten zdetronizuje Rafała Trzaskowskiego. Bo zwycięstwa tego ostatniego zgodnie nie chce cała prawica.
Nie tylko JKM. Głosy uciekają we wszystkie strony
Kolejnym, co bardzo denerwuje wyborców Konfederacji i jednocześnie nie przekonuje do Mentzena jest słynna sytuacja z Grzegorzem Braunem, który w Sejmie użył gaśnicy, aby zgasić Świece Chanukowe.
Za ten gest został surowo ukarany i wyrzucony z partii, której elektoratowi to się jednak nie spodobało. Braun ma wśród fanów Konfederacji opinię wybitnego patrioty. Jak wiemy on też startuje w nadchodzących wyborach prezydenckich i niewątpliwe może zabrać część głosów, które w normalnych okolicznościach dostałby Sławomir Mentzen.