Co dalej z 500 plus? Program socjalny, który i tak rokrocznie kosztował budżet państwa kilkadziesiąt miliardów złotych, będzie teraz musiał objąć kilka milionów dodatkowych dzieci. Rząd ma poważną zagwozdkę po przyjęciu ponad 3 mln uchodźców z Ukrainy. Im bowiem pieniądze również się należą. A nie zapominajmy, że do Polski ciągle przybywają kolejni uciekinierzy przed rosyjską agresją.
- Od 26 marca 2022 r. obywatele Ukrainy, którzy mają pod opieką dziecko, mogą wnioskować o 500 plus – podaje ZUS
- Wnioski o 500 plus w języku ukraińskim dostępne są od 26 marca
- Pieniądze należą się każdemu, kto wpisuje się w zapisane w ustawie kryteria
- Więcej ciekawych artykułów na stronie głównej mPress
Ukraińcy chcą pieniądze na dzieci i nie można się im dziwić. Przybyli do Polski tylko z tym, co zdołali w pośpiechu spakować. Bez wcześniej zapewnionego zatrudnienia, bez perspektyw i nierzadko bez jakichkolwiek zgromadzonych oszczędności.
CZYTAJ TAKŻE: Zabiorą 500 plus? Rząd szuka ogromnych pieniędzy
Pieniądze należą się wszystkim. Ukraińcy masowo składają wnioski o 500 plus
Złożenie wniosku o rządowe wsparcie w ramach programu Rodzina 500 plus to jedna z pierwszych rzeczy formalnych, jakie dzietne rodziny z Ukrainy robią po przybyciu do naszego kraju. Rząd chętnie przyjmował wszystkich uchodźców wojennych, co jest szlachetną, godną pochwały postawą. Trzeba jednak pamiętać, że od końca lutego do dziś populacja naszego kraju zwiększyła się o dobrych kilka procent.
[irp posts=”9737″ name=”Poszłam do Gessler na pierogi i małą colę. Rachunek zwalił mnie z nóg”]
A to oznacza, że również koszt finansowania 500 plus będzie dla budżetu państwa jeszcze bardziej odczuwalny. W ubiegłym roku przyznano 500 złotych na ponad 6,6 mln polskich dzieci. Państwo wsparcie to kosztowało 41 mld złotych. Teraz doliczyć musimy rodziny pochodzenia ukraińskiego.
Ukraińcy a 500 plus
Na razie nie mamy precyzyjnych szacunków. Pewne jest natomiast, że już w przyszłym roku pieniądze w ramach 500 plus wypłacane będą liczbie dzieci znacząco przekraczającej 7 mln. A to oznacza, że koszt wsparcia przekroczy 50 mld zł.
[irp posts=”9729″ name=”Premier Mateusz Morawiecki: zbrodnie Rosji trzeba nazywać z pełną ostrością”]
To kwota niemal trzykrotnie wyższa, niż zakładana przez rząd przed wdrożeniem programu. Wsparcie w formie pięciuset złotych na dziecko w 2016 r. – gdy ustawa wchodziła w życie – miało przecież kosztować budżet państwa nieco ponad 20 mld zł. Rzeczywistość szybko jednak zweryfikowała tamte prognozy. I kolejne miliardy zostały zjedzone głównie przez koszty urzędnicze.
Warto pamiętać, że uchodźcy z Ukrainy będą ubiegać się również o pieniądze przysługujące im w ramach innych programów i form wsparcia. Musimy to zrozumieć, ponieważ bez finansowego wsparcia ze strony państwa wiele z przybyłych rodzin mogłoby po prostu nie przetrwać. Zwłaszcza w Polsce, która ciągle liże rany po serii lockdownów.
CZYTAJ TAKŻE: Dramat Danuty Holeckiej. „Straci absolutnie wszystko”