Magda Gessler wskazała, jakie błędy w kuchni popełniają Polki i Polacy. Gwiazda TVN i prowadząca Kuchenne rewolucje uważa, że pozostało w nas wiele nawyków z PRL-u, przez co często nie radzimy sobie nawet z naszym narodowym daniem, jakim są kotlety schabowe. Restauratorka wskazuje podstawowy błąd, jaki popełniamy.
Gwiazda TVN nie zważa na wszechobecną krytykę. Zdaje sobie sprawę z własnego kunsztu kulinarnego i bez ogródek udziela porad zarówno widzom, jak i restauratorom, których lokale „rewolucjonizuje”. Program Kuchenne rewolucje od początku cieszył się wielką oglądalnością właśnie ze względu na bezpośredniość Magdy Gessler.
[irp posts=”10570″ name=”Michał Szpak ma już dość. Rozważa dramatyczną decyzję”]
Najbardziej znana polska restauratorka trudni się gastronomią już od kilku dekad. Prawdziwą sławę przyniosło jej jednak wspomniane wyżej kulinarne show. Prowadzi je dla telewizji TVN już od 12 lat. Jak widać – z powodzeniem. Wciąż bowiem powstają nowe serie programu. A na planie nieprzerwanie bywa bardzo gorąco.
Polacy nie potrafią gotować narodowego dania? Oto, jak robić kotlety schabowe wg Magdy Gessler
Kotlety schabowe – tutaj chyba pozostaniemy zgodni – to nasze narodowe danie. Obok pierogów jest wymieniane za granicą jako jedna z czołowych pozycji polskiej kuchni. Pytanie tylko czy, jako Polacy, naprawdę potrafimy robić kotlety schabowe zgodnie ze sztuką? Magda Gessler wyjaśnia podstawowe błędy, jakie popełniamy w kuchni.
[irp posts=”10591″ name=”Skandal z Roksaną Węgiel w roli głównej. Przelałem pieniądze i czekam już 2 lata”]
Schabowe Magdy Gessler są ponoć idealne nie bez przyczyny. Nie popełnia bowiem podstawowych błędów, których – jej zdaniem – Polacy dopuszczają się podczas gotowania nagminnie. Jak uważa gwiazda TVN, takie nawyki to jeszcze echa PRL-u. Jakie to błędy?
Gessler: Polacy popełniają przy gotowaniu typowe błędy
Obracanie mięsa na patelni 10 razy. Po co to robić? Wystarczy dobrze rozgrać tłuszcz, którego używamy i równomiernie obsmażyć z jednej i drugiej strony – tłumaczyła w jednym z odcinków Kuchennych rewolucji. Druga sprawa, która nieco irytuje Magdę Gessler to używanie nadmiernej ilości różnych, często zbędnych przypraw – dla samego faktu. Ta rada musi być naprawdę szczera, gdyż Gessler reklamuje jedną z firm produkującą właśnie przyprawy.
Dlaczego tak się dzieje? – Bo za komuny wszystkiego brakowało. Wszystko było jałowe, bez smaku – dlatego teraz robimy wszystko, żeby tego smaku było aż nadto – tłumaczyła restauratorka. I chyba rzeczywiście coś w tym jest. Każdy z nas zna chyba kogoś (no chyba, że się mylę?), kto do schabowych oprócz tradycyjnej panierki i soli dodaje np. wegetę. Do innych mięs i zup z kolei masę przeróżnych przypraw, przez co – na dobrą sprawę – nie wiadomo jak i czym dana potrawa smakuje.