Anna Maria Wesołowska nie jest już sędzią. Oto, czym się teraz zajmuje

Co dziś robi Anna Maria Wesołowska? Bodaj najbardziej znana polska sędzia „komercyjna” ma 69 lat. Co prawda nie współpracuje już z TVN-em przy popularnym paradokumencie, ale wciąż pozostaje aktywna. Choć w sądzie już nie orzeka.

Prawdopodobnie nie każdy o tym wiedział, ale sędzia Anna Maria Wesołowska na co dzień faktycznie orzekała w sprawach sądowych. Nie była jedynie aktorką wynajętą przez TVN na potrzeby produkcji zatytułowanej jej nazwiskiem. 

🔥 POPULARNE DZIŚ 🔥

Po kilku latach niemal całkowitej medialnej absencji, w ostatnich tygodniach o Annie Marii Wesołowskiej znów zrobiło się głośno. Sprawdziliśmy, czym obecnie się zajmuje. 

Anna Maria Wesołowska w 2023 r.: czym zajmuje się popularna sędzia?

Dziś Anna Maria Wesołowska jest już sędzią w stanie spoczynku. Nie pozostaje jednak całkowicie nieaktywna zawodowo. Ponadto – co zaskakujące – w ostatnim czasie wdała się w spór z jednym z najpopularniejszych twórców internetowych. 

Ale w jaki sposób emerytowana sędzia zarabia pieniądze? Otóż ima się różnych zajęć. Przede wszystkim odcina kupony ze swej medialnej popularności, którą zdobywała właśnie wówczas, gdy paradokument TVN-u osiągał rekordy oglądalności. 

Sprzedaje swoje książki, które – niestety – bestsellerami nie są. Ponadto objazdowo odwiedza szkoły czy lokalne centra kultury, gdzie dyskutuje, a raczej przemawia do młodzieży. Ostatnio sędzia Wesołowska miała w związku z tym problemy (WIĘCEJ)

Spór Wesołowskiej z twórcą „Prawo Marcina”

Opisywaliśmy już spór, który wybuchł w kwietniu 2023 r. Znany, młody prawnik prowadzący kanał na YouTube i TikToku otrzymał od widza wideo, na którym Anna Maria Wesołowska go pomawia. Podczas spotkania kobieta zniechęcała młodzież do oglądania kanału Prawo Marcina.

Przestrzegała, że ma on zły wpływ na młodzież (uświadamiając im chociażby prawa ucznia), a także pytała retorycznie: „ile on na was zarobił?”. Młody prawnik szybko odniósł się do zarzutów Wesołowskiej, jednak postanowił zaniechać pozywania jej o zniesławienie. 

Zauważył między innymi, że sam tworzy treści dla widzów za darmo, gdyż TikToki nie podlegają monetyzacji. Natomiast przychodzy z YouTube są niewielkie. Wypomniał za to popularnej sędzi, że sama przez lata pobierała wysokie wynagrodzenie od TVN, za występy w paradokumencie, które nijak oddają realia sądowych rozpraw w Polsce. 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze artykuły