Naby Keita latem 2018 roku przeszedł z Lipska do Liverpoolu za 60 milionów euro. Filigranowy pomocnik nie spełnił pokładanych w nim nadziei i prawdopodobnie po zakończeniu sezonu odejdzie z Liverpoolu.
Jego kontrakt kończy swój bieg już 30 czerwca i według Floriana Plettenberga ze „Sky Sports Deutschland” nie zostanie przedłużony. Oznacza to, że Liverpool odda swojego gracza za darmo.
Bez wątpienia jednym z powodów słabej formy Keity w na Anfield Road były bardzo często nękające go kontuzje. Według portalu „Transfermarkt” reprezentant Gwinei przez urazy opuścił około 85 meczów w trakcie swojego pobytu w mieście Beatlesów.
Keita może wrócić do Bundesligi
Keita na pewno nie będzie narzekał na brak ofert, wszak wszyscy pamiętają jego świetne występy jeszcze za czasów pobytu w Lipsku, w którym zapracował sobie na transfer do ekipy trenera Kloppa.
Wychowanek Horoya AC może wrócić do Niemiec, bowiem interesuje się nim wiele klubów z Bundesligi. W grę wchodzi także transfer do tureckiego Galatasaray.
27-latek w Liverpoolu wystąpił łącznie w 127 spotkaniach, strzelając 11 goli i notując siedem asyst.