Leandro Bonucci zdradził, jak Anglicy dodatkowo motywowali Włochów do wygrania Euro 2020

Włosi pokonali wczoraj Anglię w finale Euro 2020. Jednym z bohaterów był Leandro Bonucci, który najpierw strzelił wyrównującego gola w regulaminowym czasie gry, a w serii rzutów karnych pokonał Jordana Pickforda. Na konferencji pomeczowej obrońca przyznał, że przyśpiewki kibiców gospodarzy jeszcze bardziej sprawiały, że podopieczni Roberto Manciniego chcieli sięgnąć po tytuł.

– Co nas motywowało? Po zwycięstwie Anglii nad Danią każdego dnia słyszeliśmy w kółko „Football is coming home”. Niestety dla gospodarzy, puchar wybierze się teraz w przyjemną podróż do Rzymu – powiedział po finale szczęśliwy Bonucci.

Cios dla sympatyków ojca Rydzyka: To prawdopodobnie koniec

Czy miał fanów? Trudno powiedzieć. Raczej ludzi, którzy naprawdę mocno starali się wierzyć w jego żarliwy katolicyzm. Ojciec Tadeusz Rydzyk na przestrzeni ponad trzech...

Wyciekły wewnętrzne sondaże PiS-u! Onet: to zmienia wszystko

Z siedziby PiS przy Nowogrodzkiej znów są "wycieki". Jarosław Kaczyński bez wątpienia nie jest tym faktem zachwycony. Tym bardziej, że do zakulisowych działań jego...

Polacy w pośpiechu pobierają swoje pieniądze. Będą kolejki do bankomatów?

Coraz szersze rzesze klientów polskich banków decydują, by jednak gromadzić swoje oszczędności w gotówce. Polacy niemal masowo zaczynają wybierać pieniądze z bankomatów, a także...

Reprezentacja Włoch zasłużenie wygrała wczorajszy finał Euro 2020 przeciwko Anglii. Co prawda gospodarze wyszli na prowadzenie już w 2. minucie za sprawą Luke’a Shawa, ale druga połowa należała już do drużyny Manciniego, która wyrównała za sprawą wspomnianego wyżej Bonucciego. Wynik remisowy utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry i nie zmienił się w trakcie dogrywki, dlatego do rozstrzygnięcia potrzebna była seria rzutów karnych. Włosi okazali się w niej lepsi dzięki Gianluigiego Donnarummy, który obronił dwie jedenastki.

– Zrobiliśmy coś wyjątkowego. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Nie poddaliśmy się nawet na moment. Wszyscy wiedzą, gdzie zaczynaliśmy swoją drogę na szczyt. Mamy wspaniały zespół i zasłużyliśmy na tytuł – powiedział golkiper Włochów – Gol stracony na samym początku mógł nas zranić, ale my nie jesteśmy drużyną, która się załamuje. Nie było to proste, ale byliśmy wielcy, dominowaliśmy przez większą część meczu.

Najnowsze artykuły