Patryk Jaki opublikował na YouTube obszerny film wyjaśniający kulisy pracy redakcji TVN programu „Czarno na Białym”. Nagranie już odbiło się szerokim echem w sieci, a z każdą minutą zyskuje na popularności.
„Dziś TVN 24 specjalnie z okazji przyjęcia Paktu Migracyjnego publikuje materiał atakujący nas za „Lajkozbrodnię”. Zrobiłem im jednak niespodziankę i nagrałem całą rozmowę. Dziennikarka TVN groziła mi i zabraniała nagrania. Są przyzwyczajeni, że wycinają sobie co chcą. A teraz pierwszy raz ktoś pokaże Państwu jak powstaje najpodlejszy program III RP „Czarno na białym”. Jest bardzo ostro.” – napisał Patryk Jaki pod filmem.
Patryk Jaki o manipulacji TVN: „Zrobiłem im niespodziankę”
Na filmie udostępnionym przez polityka opozycji kilkukrotnie wskazuje, że dziennikarka TVN nie wyraża zgody na nagrywanie powołując się na prawo autorskie. Według Jakiego to miałby dowód na chęć zmanipulowania reportażem.
Dziennikarka w pewnym momencie pyta Jakiego, czy „nie jest mu wstyd za ten spot”. Na co poseł odpowiada pytając, „dlaczego miałoby mu być wstyd?” Ta sytuacja widocznie wytrąca dziennikarkę z równowagi. Usiłuje ustalić reguły rozmowy z Patrykiem Jakim, którym ten nie chce się poddać. Dochodzi do spięcia. Redaktorka TVN kilkukrotnie powołując się na „prawa autorskie” nie wyraża zgody na nagrywanie.
– Jeżeli pani boi się nagrywania, to trzeba zmienić zawód – stwierdził wprost polityk Suwerennej Polski. W reakcji dziennikarka po raz kolejny zaznacza, że nie wyraża zgody, żeby „to nagranie było potem gdzieś publikowane”. – Jeżeli pani boi się rozmowy ze mną, no to rezygnujmy – dodaje Jaki.
https://twitter.com/PatrykJaki/status/1758138131155714181
Całość nagrania jest do obejrzenia na kanale YouTube Patryka Jakiego.