Zapaśnik Tadeusz Michalik wygrał z Węgrem Alexem Szoke w walce o brązowy medal w kategorii 97 kilogramów. Polak w swoim debiucie olimpijskim w wieku 30 lat osiągnął znakomity wynik.
Zaledwie rok temu Michalik przeszedł operację serca, ponieważ w lutym wykryto u niego arytmię. Pod znakiem zapytania stanęła cała jego dalsza kariera. Jak się okazało, 30-latek nie tylko dalej walczy, ale właśnie osiągnął swój najlepszy wynik w karierze.
Pierwszym przeciwnikiem Michalika w Tokio był Tunezyjczyk Haikel Achouri, z którym wygrał 10:0. Następnie w ćwierćfinale czekał na niego Amerykanin Tracy Hancock. Również i tym razem górą był Polak, który zwyciężył 4:3.
Przeszkodą nie do przejścia okazał się Rosjanin Jewłojew. Polak przegrał, ale wciąż miał szansę zdobyć brązowy medal w pojedynku z Węgrem Szoke. Rywal Michalika pokonał w repasażach Gruzina Giorgiego Melę.
Michalik bardzo szybko przejął inicjatywę nad walką i od razu wyszedł na prowadzenie 1:0. Chwilę później podwyższył na 9:0. Węgier poprosił jeszcze o challenge, ale na nic to się zdało – brązowym medalistą został Tadeusz Michalik!
30-latek wyrównał tym samym osiągnięcie swojej siostry Moniki, która zajęła trzecie miejsce podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. Do tej pory najlepszym osiągnięciem w karierze Tadeusza Michalika był brąz mistrzostw Europy w 2016 roku.