Szymon Majewski przerywa milczenie i zdradza powód zwolnień z Polsatu

POPULARNE DZIŚ

Szymon Majewski postanowił w zabawny sposób rozwikłać zagadkę fali zwolnień w Polsacie. Nie każdy wie, że Edward Miszczak w przeszłości zwolnił dziennikarza. 

Zmiany w Polsacie są zauważalne gołym okiem. Nowy dyrektor programowy wciela w życie swoją wizję. Jej realizację zaczął od przeniesienia „Love Island” do TV4. Później zaczęły się roszady w „Twoja twarz brzmi znajomo”. Zwolnienie Katarzyny Skrzyneckiej wywołało gorącą dyskusję.

W jej ślady poszedł kolega z produkcji, Piotr Gąsowski, który wyraził swoje niezadowolenie z decyzji Edwarda Miszczaka odchodząc z programu. Prawdziwy huragan rozpętał się w chwili zwolnienia Katarzyny Dowbor z „Nasz nowy dom”.

Szymon Majewski drwi z Edwarda Miszczaka

Widzowie nie są zadowoleni ze zmiany prowadzącej w lubianym programie. Ich zdaniem Ela Romanowska nie dorówna niezastąpionej Katarzynie Dowbor. Gdy sytuacja się uspokoiła okazało się, że Polsat ściąga z ramówki kolejny program. „Hell’s Kitchen” znika z telewizji.

Szymon Majewski postanowił poruszyć temat fali zwolnień w Polsacie. Dziennikarz w przeszłości też został zwolniony przez Edwarda Miszczaka. Showman zażartował ze sytuacji i stwierdził, że za wszystko jest odpowiedzialny znak „Zwolnij” przed siedzibą Polsatu.

– Moje śledztwo ukończone. Znam powód zwolnień dokonanych przez Edwarda! Pojechałem, sprawdziłem, na trasie przed Polsatem stoi ten znak drogowy! Gdyby nie on, Kasia Dowbor, Mateusz Gessler by pracowali. Ten sam znak stał 12 lat temu przed TVN, kiedy jechałem na rozmowę z Edwardem. Chcecie w Polsacie swoich gwiazd? Zdemontujcie go! TVN wie o tym znaku też i tuszują – napisał.

Szymon Majewski przerywa milczenie

Nie każdy wie, że 12 lat temu Szymon Majewski został zwolniony przez Edwarda Miszczaka z telewizji TVN. Satyryk przedstawił swoją teorię odnośnie powodu przerwania z nim współpracy.

– W kontekście zwolnień w Polsacie wiele osób pyta mnie, dlaczego Edward Miszczak wyrzucił mnie z TVN. Czuję się w obowiązku przerwać milczenie i w końcu to ujawnić. Tak, rzeczywiście miało to związek z tym, że zostałem twarzą PKO BP. Na moje nieszczęście w siedzibie stacji był wtedy bankomat tego banku i Edward, wypłacając gotówkę przy ludziach, nie mógł znieść faktu, że to Majewski mu płaci. Mimo że lubił mnie jako Miniratkę – zażartował Szymon Majewski.

Myślicie, że dziennikarz do tej pory ma żal do Edwarda Miszczaka?

Najnowsze artykuły

0
Skomentuj ten artykułx
()
x