Reprezentacja Polski w siatkówce kobiet wciąż czeka na nazwisko nowego selekcjonera. Wśród kandydatów jest Vital Heynen, który chciałby pracować z kadrą, ale nie zgłosił się jeszcze do konkursu.
Vital Heynen do niedawna był selekcjonerem reprezentacji mężczyzn. Swoją pracę zakończył wraz z wygaśnięciem kontraktu po wrześniowych mistrzostwach Europy. Od tej pory nie podjął decyzji odnośnie swojej przyszłości.
Już od dawno wiadomo jednak, że Belg zastanawia się nad możliwością pracy z reprezentacją Polski kobiet. Na tym stanowisku też jest wakat po tym, jak kadrę opuścił Jacek Nawrocki.
– Każdy dziennikarz w Polsce wie, że któregoś dnia zostanę trenerem kobiet. Jeżeli otrzymałbym szansę prowadzenia reprezentacji Polski, byłoby to dla mnie niesamowite wyzwanie – powiedział Heynen dla „TVP Sport”.
Co ciekawe, Heynen jeszcze nie zadecydował o tym, czy będzie startował w konkursie na nowego selekcjoera. Według mediów, większe szanse na zatrudnienie mają Ferhat Akbas i Stefano Lavarini.
– Nie jestem oficjalnym kandydatem na selekcjonera żeńskiej reprezentacji. To nie jest plan. Obecnie nie mam żadnego – stwierdził Vital Heynen.