Strona głównaSportPiłka nożnaGrosicki o Michniewiczu: Nie było publicznych podziękowań, ale nie wiem, czy to...

Grosicki o Michniewiczu: Nie było publicznych podziękowań, ale nie wiem, czy to takie istotne

Kamil Grosicki podczas zgrupowania Pogoni Szczecin w tureckim Belek udzielił wywiadu portalowi „Goal.pl”. Skrzydłowy w rozmowie z Przemysławem Langierem poruszył temat reprezentacji Polski, a głównie zwolnienia Czesława Michniewicza.

Michniewicz został zwolniony z posady selekcjonera po tak zwanej aferze premiowej. Atmosfera wokół reprezentacji zrobiła się tak napięta i toksyczna, że głowa 52-latka musiała polecieć. Ponadto mimo wyjścia Polski z grupy na mundialu w Katarze, wielu kibiców było niezadowolonych ze stylu gry naszych piłkarzy, co też dołożyło cegiełkę w kontekście odstrzelenia Michniewicza.

Po mundialu kadrowicze nabrali wody w usta. Nie chcieli mówić o nieszczęsnych premiach i zwolnieniu trenera. Relacje pomiędzy selekcjonerem a kilkoma zawodnikami miały być złe, o czym świadczy choćby fakt, że żadna z czołowych postaci w szatni nie podziękowała mu publicznie za współpracę.

Grosicki zabiera głos

Kamil Grosicki odniósł się do kilku spraw we wspomnianym wywiadzie. „Grosik” nie uważa, iż brak podziękowań dla trenera w social mediach to problem, a on sam postanowił zrobić to prywatnie.

CZYTAJ DALEJ POD REKLAMĄ

– Po ogłoszeniu, że trener jest zwolniony, zadzwoniłem do niego i pozdrowiłem. Później jeszcze napisałem mu SMS-a i życzyłem powodzenia. Podziękowałem mu, że zabrał mnie na mistrzostwa, bo to było dla mnie ważne – powiedział Grosicki.

– Nie wiem, czemu nie było publicznych podziękowań. Część chłopaków pewnie zadzwoniła do trenera osobiście. Nie było podziękowań na Twitterze czy Instagramie, ale nie wiem, czy to takie istotne. Szczera rozmowa telefoniczna, osobiście, jest ważniejsza niż podziękowania w social mediach  – dodał przebojowy atakujący.

34-latek nawiązał także do wizerunku kadry, który mocno ucierpiał po mistrzostwach. Jego zdaniem, do łask kibiców można wrócić jedynie poprzez dobrą grę.

Wizerunek kadry upadł i teraz musimy zrobić wszystko, by go odbudować. Nie ma na to innego sposobu niż dobre występy na boisku.

Grosicki uważa, że powinien grać więcej

Grosicki na turnieju w Katarze nie zagrał nawet minuty podczas zmagań w grupie. Wszedł dopiero w samej końcówce przegranego meczu z Francją w 1/8 finału. Piłkarz ma lekki żal do trenera, że ten nie skorzystał z jego usług wcześniej.

– Myślę, że trener sam wie, iż mógł korzystać ze mnie lepiej. Pokazałem to nawet w sparingu z Chile. Jestem zawodnikiem, który mógł mu znacznie pomóc. Wydaje mi się, że w meczach z Meksykiem czy Argentyną powinienem dostać szansę.

Grosicki, jak sam mówi, nie ma zamiaru sam rezygnować z kadry. W narodowych barwach uzbierał 88 gier, w których strzelił 17 bramek.

Wyciekają dramatyczne szczegóły. Tak umierał syn Danuty Holeckiej

Julian Dunin-Holecki, syn znanej dziennikarki Danuty Holeckiej, zmarł niedawno w wieku zaledwie 31 lat. Jego śmierć była wynikiem...

Powołano specjalny zespół w sprawie śmierci Kubicy

W bardzo młodym wieku zmarł zawodnik GKS-u Futsal Tychy Piotr Kubica, który miał zaledwie 34 lata. Informacje o...

Będą aresztowania w sprawie Jaworka? Policjanci podjęli zaskakujący trop

Dzisiaj po godzinie 12:00 prokuratura oficjalnie potwierdziła, że znalezione w Dąbrowie Zielonej (województwo śląskie) zwłoki należą do poszukiwanego...

Dagmara z „Królowych życia” wróci do więzienia? Szokujące doniesienia obiegają sieć

Temat Dagmary Kaźmierskiej znowu szerokim echem odbija się w mediach internetowych. Gwiazda popularnego programu "Królowe życia" znalazła się...

Ostatnie newsy