Byłemu prezesowi PZPN-u Zbigniewowi Bońkowi nie spodobał się ostatni transfer Chelsea. Londyńczycy zakupili ukraińskiego skrzydłowego Mychajło Mudryka za kwotę 70 milionów euro plus ewentualne bonusy.
Boniek lubi wypowiadać się na Twitterze i robi to systematycznie od lata. Były świetny piłkarz często wdaje się w dyskusje z innymi użytkownikami tej platformy i niejednokrotnie uskutecznia tam kontrowersyjne opinie.
Tym razem Bońkowi nie spodobała się sprawa Mudryka. O co poszło? 66-latek połączył jego transfer do Anglii z trwającą wciąż wojną na Ukrainie. Zdaniem byłego prezesa transakcja ta wygląda niestosownie biorąc pod uwagę obecną sytuację za naszą wschodnią granicą.
Kibice reagują na kontrowersyjny wpis Bońka
Polacy stoją na głowie pomagając Ukrainie. Później czytam, ze młody piłkarz ma zarabiać ciężkie miliony + jakieś 60/70mln euro za transfer. Hmm, coś mi tutaj nie pasuje….
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) January 15, 2023
Kibice natychmiast zareagowali na wpis Bońka, zarzucając mu hipokryzję. Jeden z nich napisał: „Amerykanie i Polonia stoją na głowie, pomagając Polakom w stanie wojennym. Później czytam, że Boniek ma zarabiać ciężkie pieniądze + 1,8 mln dolarów za transfer w 1982 roku. Hmmm, coś mi tutaj nie pasuje”.
Ripost w podobnym tonie było wiele. Czy są one celne? To powinien ocenić każdy samodzielnie. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że były zawodnik Juventusu czy Romy nie pierwszy raz już trafił kulą w płot.