Mało kto wiedział, że można to zamówić w polskim McDonaldzie. Będziecie mocno zaskoczeni

POPULARNE DZIŚ

Do McDonald’s uczęszczamy przeważnie w trasie lub wtedy, gdy nie mamy czasu na to, by zjeść „normalny” obiad. Ewentualnie zahaczamy o lokale amerykańskiej sieci, by napić się kawy. A tych swojej ofercie – jak na przybytek typu fast food – mają całkiem sporo.

„Mak” wszedł do Polski tuż po transformacji ustrojowej – na początku lat 90. Pierwszy lokal został otwarty w Warszawie. Niestety, historyczna restauracja dziś już nie istnieje. Tym niemniej tak wtedy, jak i dziś, McDonald’s przyciąga głównie młodych ludzi. Coraz częściej jednak przekonują się do niego również osoby bardziej zaawansowane wiekowo. Być może właśnie ze względu na szeroką ofertę sieci.

Mało kto wiedział, że można to zamówić w polskim McDonald’s

Co do jedzenia, menu w „Maku” zmienia się stosunkowo rzadko. Oczywiście – jak powszechnie wiadomo – obowiązuje oferta śniadaniowa i klasyczna. Ponadto raz na jakiś czas do oferty wchodzą pozycje sezonowe.

Jak na przykład Burger Drwala, pojawiający się zwykle zimą. Nie wszyscy jednak udają się do McDonald’s po to, by się posilić. Dziś na przykład zajechałam na McDrive, by przed pracą „zażyć” kawy Flat White. – Poproszę dużą kawę Flat White, i to wszystko. Z głośniczka padła co najmniej zaskakująca odpowiedź.

– Średnią? – zapytała sympatyczna praktykantka. – Nie nie, mówiłam dużą. Na co pracownica sieci z pełną powagą odparła, że nie ma dużej kawy. – Mamy małą i średnią – tłumaczyła. Przy odbiorze zamówienia było trochę śmiechu, gdyż rozwiązanie zastosowane przez McDonald’s wydaje się z lekka nielogiczne. Przecież słowo „średni” w gastronomii oznacza porcję pomiędzy małą a dużą. Tymczasem „Mak” oferuje… Małą i średnią. Czyż nie prościej byłoby przemianować średnią na dużą? Wówczas można by oferować klientom po prostu małą lub dużą kawę. Nie wiemy, jaka jest geneza tej nomenklatury, ale obiecujemy się dowiedzieć!

Najnowsze artykuły

1
0
Skomentuj ten artykułx
()
x