Urzędy Skarbowe pobiły nowy rekord. Tym razem zrozumiałe jest, dlaczego Polacy masowo pobierają pieniądze ze swoich rachunków bankowych. O sprawie informują już branżowe media mainstreamowe, w tym portal Money.pl.
- Coraz szersze rzesze obywateli doświadczają ataków ze strony US
- Pieniądze gromadzone na rachunkach bankowych są „zamrażane”
- Fiskus bije w ostatnich miesiącach rekordy
- Więcej ciekawych artykułów na stronie głównej mPress
Nowe uprawnienia, jakie w minionym roku otrzymali urzędnicy skarbowi coraz częściej prowadzą do niemałych patologii. Serwisy finansowe alarmują, że padł właśnie „rekord liczby zablokowanych kont bankowych”. Czytamy też o „nowych zabawkach” w rękach ludzi pracujących w skarbówce. Niestety, bywają one nadużywane.
Drżymy o swoje pieniądze. Urzędy Skarbowe nie mają skrupułów
Tak szeroko zakrojonej akcji „finansowej inwigilacji” obywateli przez fiskusa jeszcze nie widzieliśmy. „Urzędy skarbowe coraz częściej zaglądają na nasze konta bankowe. W ubiegłym roku zajęły prawie 3,2 mln rachunków. Prawnicy uważają, że urzędnicy dostali „pakiet zabawek”, który ułatwi im dotarcie do pieniędzy podatników” – czytamy w serwisie Money.pl.
Eksperci nie są dobrej myśli w kwestii dalszych działań Urzędów Skarbowych względem obywateli. Nawet takich, którzy niekoniecznie dopuścili się zaniedbań. W praktyce samo podejrzenie nieprawidłowości może skutkować „zamrożeniem” naszych oszczędności. „W ubiegłym roku urzędy skarbowe dokonały 3 188 021 zajęć egzekucyjnych rachunku bankowego. Do tego doliczyć należy jeszcze kolejne 7596 blokad nałożonych w wyniku prowadzonych postępowań zabezpieczających – mówią dane Ministerstwa Finansów. Dotarli do nich dziennikarze grupy Wirtualna Polska.
Z czegoś trzeba sfinansować 800 minus …