Od tygodnia z ust wszystkich mediów nie schodzi temat 21-letniej Polki. Julia Faustyna twierdzi, że jest zaginioną w 2007 roku Madeleine McCann. Ponoć są już przeprowadzane odpowiednie testy DNA. Wrocławska policja postanowiła skomentować tę sprawę.
Od kilku dni nieustannie pojawiają się nowe doniesienia w sprawie kobiety podającej się za Madeleine McCann. 21-letnia Julia Faustyna twierdzi, że jest dziewczynką, która została uprowadzona w 2007 roku.
Madeleine McCann zaginęła w tajemniczych okolicznościach. W 2007 roku przebywała z rodzicami w Portugalii. Małżonkowie zostawili 3-letnią dziewczynkę samą w pokoju, po ich powrocie okazało się, że Madeleine zniknęła. Do tej pory powstało mnóstwo teorii na temat tego co przydarzyło się brytyjskiej dziewczynce.
21-letnia Polka to Madeleine McCann? Policja stawia sprawę jasno
Julia Faustyna zgromadziła sporą grupę obserwujących jej poczynania. 21-latka twierdzi, że jest uprowadzoną dziewczynką. Biologiczni rodzice kobiety zaprzeczają wszystkim słowom swojej córki. Rodzina Julii Faustyny poinformowała, że 21-latka od lat zmaga się z chorobami natury psychicznej.
Okazuje się, że głośną sprawą zajmuje się już wrocławska policja. Serwis Gazeta.pl donosi, że sprawa nie została jeszcze zakończona. Mimo tego, można już stwierdzić, że Polka nie jest zaginioną przed laty Madeleine McCann.
– Czynności wykonane przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji na tym etapie zaprzeczają wersji przedstawionej przez tę kobietę. Czynności co prawda trwają, ale już teraz można wykluczyć, że ta wersja jest prawdziwa – informuje mł. asp Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
