Chyba kibice żadnej innej drużyny nie marzą o awansie swojej drużyny na wyższy poziom rozgrywkowy, jak ci wspierający Polonię Warszawa. Ekipa z Konwiktorskiej niestety znów straciła punkty.
Jeszcze kilka lat temu grali w ekstraklasie. Dziś Polonia Warszawa heroicznie walczy o powrót… na zaplecze elity. Nie jest jednak łatwo. Albowiem podobne zakusy ma między innymi Kotwica Kołobrzeg czy Znicz Pruszków.
W niedzielę ekipa Czarnych Koszul nie ułatwiła sobie zadania. Tracąc punkty – w dodatku u siebie – stołeczna drużyna traci do strefy dającej bezpośredni awans już 3 punkty. Przed tą kolejką mieli bliższy kontakt ze ścisłą czołówką. Gdyby bowiem wygrali, a nie zremisowali z liderującą Kotwicą, mieliby 19 punktów i zajmowali 3. miejsce. Natomiast do ekipy znad Bałtyku traciliby 10, a nie – jak teraz – 12 punktów.
Polonia Warszawa 1-1 Kotwica Kołobrzeg
Krzysztof Koton 17 – Damian Kostkowski 1
Polonia: 57. Jakub Lemanowicz (42, 1. Michał Brudnicki) – 29. Wojciech Fadecki (75, 32. Adam Pazio), 5. Eryk Mikołajewski, 21. Jan Majsterek, 66. Maciej Kowalski-Haberek, 46. Jakub Wawszczyk (75, 22. Bartosz Biedrzycki) – 16. Krzysztof Koton, 20. Piotr Marciniec, 28. Łukasz Piątek, 7. Marcin Kluska – 9. Michał Fidziukiewicz (86, 10. Krystian Pieczara).
Kotwica: 1. Oskar Pogorzelec – 21. Michał Kozajda, 66. Piotr Witasik, 4. Damian Kostkowski, 19. Sebastian Murawski (75, 32. Robert Obst), 72. Sebastian Szczytniewski (66, 3. Radosław Tuleja) – 22. Kamil Kort, 16. Josip Šoljić, 7. Dominik Chromiński (67, 8. Michał Cywiński), 10. Paweł Łysiak (75, 97. Tomasz Kaczmarek) – 17. Grzegorz Goncerz (67, 25. Jakub Bojas).
żółte kartki: Kluska, Pazio, Marciniec – Kozajda.
sędziował: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).
