Radosław Sikorski zadeklarował, że zagłosuje na PiS. Stawia tylko jeden warunek

Jeden z najbardziej zaciekłych przeciwników obecnej władzy zadeklarował, że ta może zapracować na jego głos w wyborach. Musi jednak spełnić jedną z obietnic, wracających jak bumerang przy okazji każdej kampanii wyborczej w ostatnich latach. Jaki warunek stawia Radosław Sikorski? 

Prominentny polityk Platformy Obywatelskiej, obecnie eurodeputowany, a także były minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska od lat konsekwentnie krytykuje polityków frakcji obecnie rządzącej. Sam był kiedyś w Prawie i Sprawiedliwości, ale stosunkowo szybko „naprawił swój błąd”.

Sikorski: zagłosuję na PiS, ale pod jednym warunkiem

Dziś minister Radosław Sikorski przypomniał swoją deklarację sprzed kilku lat i zapewnił, że ją podtrzymuje. Zobowiązał się do oddania głosu w wyborach na Prawo i Sprawiedliwość.

Bank musi zwrócić pieniądze na twoją kartę. Oto, co należy zrobić

Jego warunkiem jest jednak spełnienie przez obóz dowodzony przez Jarosława Kaczyńskiego – zdaniem Sikorskiego – populistycznej obietnicy uzyskania przez Polskę reparacji wojennych od Niemiec. – Przypominam moją deklaracje sprzed lat, że jeśli PiS załatwi reparacje to na nich zagłosuję. Lata mijają ale nadal mi to nie grozi – przekazał Radosław Sikorski. Na koniec dodał:

„Pozostaje tylko pytanie jak nazwać polityków którzy tak cynicznie oszukują Polaków?”. Były szef MSZ miał zapewne na myśli to, że PiS doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że zmuszenie Berlina do wypłaty rzeczonych reparacji jest dziś rzeczą niemal niemożliwą.

Jest nowy sondaż: ogromna zmiana poparcia dla PiS. Politycy są zdumieni

Czy rząd zaskoczy ministra Sikorskiego, a ten będzie zmuszony do oddania głosu na wrogą partię? Odpowiedź na to pytanie uzyskać możemy najwcześniej za 5 lat.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Skomentuj ten artykułx