Strona głównaInne publikacjeRobert Radwański przed US Open: "Wierzę, że to będzie dobry turniej dla...

Robert Radwański przed US Open: „Wierzę, że to będzie dobry turniej dla Polaków”

Już dziś w nocy rusza tenisowy turniej US Open, w którym weźmie udział kilkoro Polaków. O ich szansach wypowiedział się dla „Onet Sport” Robert Radwański.

Na początku Radwański został zapytany o swoją córkę Urszulę, która walczy o powrót do formy, jednak przegrała z Federiką Di Sarrą i nie awansowała do głównej drabinki US Open. Trener wierzy, że krok po kroku będzie odbudowywać się na korcie.

– To jest proces, który po tych wszystkich przejściach musi trochę potrwać. Ale widać, że Ula idzie do przodu. Zdrowotnie, kondycyjnie, jeśli chodzi o pewność siebie. Mecz z Włoszką Federicą Di Sarrą był zacięty i rozgrywany w ekstremalnych warunkach. I ten upał miał wpływ na końcowy wynik. Tenis to oczywiście sport, w którym nie tłumaczy się rezultatów pogodą, ale w tym przypadku córka ewidentnie odczuła temperaturę. W Nowym Jorku pojedynki zaczynają się przy 30–32 stopniach, a kończą przy 38–40. To oznacza bardzo duży wysiłek, szczególnie w długich spotkaniach jak to – powiedział Radwański.

Trener skomentował także szanse Polaków podczas rozpoczynającego się turnieju. Duże nadzieje pokładane są szczególnie w Idze Świątek i Hubercie Hurkaczu. Radwański wierzy, że ta impreza będzie udana dla Biało-Czerwonych.

– Wszyscy mają szansę na dobre wyniki. Także Kamil Majchrzak. Przeszedł eliminacje, nie stracił seta, pokazał w nich naprawdę dobry tenis. Magda dobrze spisała się w Clevelend, dotarła tam do półfinału i teraz jest kwestia tego, czy zabrała tę dyspozycję ze sobą. Moim zdaniem ma narzędzia, które spokojnie pozwalają jej myśleć o ćwierćfinale – stwierdził Radwański.

– Oczywiście muszą się złożyć różne elementy, ale wiemy, że na kortach to zdarza się w najmniej spodziewanych momentach. No a Iga i Hubert udowodnili już nie raz i nie dwa, że potrafią skutecznie walczyć z najlepszymi. Teraz są wypoczęci, w ostatnim tygodniu przed odpuścili starty, co w przypadku Hurkacza w przeszłości nie było regułą, więc zaczną zregenerowani i gotowi na sto procent – dodał trener.

Podobne artykuły