Hubert Hurkacz w najnowszej aktualizacji rankingu ATP wskoczył na 10. miejsce. To najlepsza pozycja 24-letniego Polaka w całej jego dotychczasowej karierze.

Osiągnięcie Huberta Hurkacza jest godne podkreślenia. Polak przesunął się z 12. na 10. miejsce, wyprzedzając między innymi legendę tenisa Rogera Federrera, który od kilku miesięcy leczy kontuzję kolana.

Hurkacz to drugi Polak w historii, który awansował do ścisłej czołówki rankingu ATP. 44 lata temu jako pierwszy dokonał tego Wojciech Fibak. Triumfator 15 turniejów ATP i finalista kończącego sezon Masters był najwyżej notowany na 10. miejscu.

– To kolejny krok do przodu w mojej karierze, z którego się bardzo cieszę. To pokazuje, że moja gra jest coraz lepsza, coraz stabilniejsza, że osiągnąłem kilka dobrych wyników. Ale oczywiście ambicje mam dużo większe i cały czas chcę iść do przodu. Na razie z wejścia do czołowej dziesiątki ATP się bardzo cieszę i wierzę, że tam zagoszczę na wiele, wiele lat i że moje wyniki w tourze będą jeszcze lepsze. Po Indian Wells planuję kilka dni odpoczynku i przygotowań do kolejnego startu – powiedział Hurkacz.

Co więcej, pozycja Hurkacza poprawi się jeszcze bardziej przy kolejnej aktualizacji rankingu ATP, ponieważ przyszły poniedziałek 500 punktów za tytuł wywalczony dwa lata temu w Wiedniu straci Austriak Dominic Thiem.

Z kolei w rankingu kobiet Iga Świątek zgodnie z przewidywaniami spadła z 4. na 11. miejsce. Jest to spowodowane aktualizacją i odjęciem jej punktów za zeszłoroczne zwycięstwo w Roland Garros.