Strona głównaKobietaWyznanie Anny Marii Wesołowskiej wyciska łzy. Dusiła to w sobie latami

Wyznanie Anny Marii Wesołowskiej wyciska łzy. Dusiła to w sobie latami

Bycie sędzią to nie tylko – jak niektórzy sądzą – przywileje i spory prestiż. Zwłaszcza, gdy orzeka się w Sądzie Rodzinnym. W jednym z najnowszych, sporadycznie udzielanych wywiadów, sędzia Anna Maria Wesołowska po raz pierwszy publicznie opowiedziała o niemal traumatycznej historii, z jaką miała do czynienia. Sama przyznaje, że z trudem to wytrzymała. 

Anna Maria Wesołowska to nie tylko „sędzia z TVN-u”. Choć popularność zyskała właśnie dzięki udziałowi w paradokumencie firmowanym jej własnym nazwiskiem oraz w „Sądzie rodzinnym”. W rzeczywistości Wesołowska także orzekała. Dziś jest sędzią w stanie spoczynku.

Od czasu do czasu udziela się jednak w mediach. Szczególnie w sieci. Przy okazji jednego z ostatnich wystąpień odsłoniła mrożące krew w żyłach szczegóły z akt jednej sprawy.

Anna Maria Wesołowska o traumatycznej sprawie

Choć teoretycznie doświadczeni sędziowie są odporni na najbardziej nawet drastyczne opisy zdarzeń, sędzi Wesołowskiej zdarzyła się sytuacja, w której nie mogła opanować emocji.

CZYTAJ DALEJ POD REKLAMĄ

POWIĄZANE: Anna Maria Wesołowska sama stanie przed sądem? Zdumiewające oskarżenie

Przestępstwo, które opisuje jest tak okrutne, że niemal trudno uwierzyć, iż faktycznie miało miejsce. A miało, ponieważ Annie Marii Wesołowskiej było dane sądzić sprawców.

– Dostałam sprawę 9-letniego chłopca, przywiązanego za rączki i nóżki do dwóch krzeseł. Był polewany wrzątkiem przez matkę i ojczyma – rozpoczęła sędzia Wesołowska. Gdy wydawało się, że już jest makabrycznie, kontynuowała wypowiedź.

Bite dziecko w obronie katów

Jak dodała, wrzątek donosiła… 7-letnia siostrzyczka, w czajniku. – Kiedy przeczytałam akta tej sprawy, powiedziałam: „Nie! To jest niemożliwe, że życie może tak wyglądać”. Dzieci wtedy nie miały takich praw jak dzisiaj: opieki psychologów, rozmów w przyjaznym pokoju. Były traktowane jak dorośli – tłumaczy sławna sędzia. Lecz to puenta zaskakuje najmocniej.

Jak bowiem wspomina Anna Maria Wesołowska, 9-letni chłopczyk, katowany przez rodzinę, po wejściu na salę rozpraw starał się ukryć rany po uderzeniach kablem. Najprawdopodobniej zadanych mu przez najbliższych. – Pani sędzio, ja pani wszystko powiem, tylko proszę nie zamykać mojej mamy do więzienia – miał powiedzieć błagalnym tonem chłopiec.

Wyciekają dramatyczne szczegóły. Tak umierał syn Danuty Holeckiej

Julian Dunin-Holecki, syn znanej dziennikarki Danuty Holeckiej, zmarł niedawno w wieku zaledwie 31 lat. Jego śmierć była wynikiem...

Jest ostateczna wersja prokuratury. Podano przyczynę śmierci Juliana Dunina-Holeckiego

Kilka dni temu zmarł Julian Dunin-Holecki, syn byłej gwiazdy Telewizji Polskiej, Danuty Holeckiej. Mężczyzna zmarł w wieku zaledwie...

Powołano specjalny zespół w sprawie śmierci Kubicy

W bardzo młodym wieku zmarł zawodnik GKS-u Futsal Tychy Piotr Kubica, który miał zaledwie 34 lata. Informacje o...

Będą aresztowania w sprawie Jaworka? Policjanci podjęli zaskakujący trop

Dzisiaj po godzinie 12:00 prokuratura oficjalnie potwierdziła, że znalezione w Dąbrowie Zielonej (województwo śląskie) zwłoki należą do poszukiwanego...

Ostatnie newsy