Jeszcze nie tak dawno, Lewica apelowała, że ponad 8% polskich emerytów nie stać na zakup niezbędnych leków. Ta najbiedniejsza grupa nierzadko musi stawać przed wyborem: „leki czy jedzenie?” Oprócz propozycji dofinansowań do wyrobów medycznych („leki za 5 złotych”), partia złożyła jeszcze jedną ustawę, dotyczącą emerytów.
W social mediach Lewicy pojawił się wpis, który zawiera poważną deklaracje. Partia polityczna zobowiązała się do wspierania każdej proekologicznej i prosocjalnej ustawy. Dowodem takiej postawy ma być kolejna propozycja.
Minimalna emerytura 1600 złotych?
Projekt miałby dotyczyć wszystkich emerytów, których miesięczne świadczenie finansowe nie przekracza 1600 złotych. Ta kwota – w koncepcji Lewicy – miałaby stanowić minimalny próg „wynagrodzenia”. Ustawa ma więc na celu pomóc każdej osobie, która obecnie żyje na skraju ubóstwa.
#Lewica będzie wspierała każdą dobrą prosocjalną, proekologiczną ustawę. Sami złożyliśmy ustawę dotyczącą minimalnej emerytury 1600 zł – @KGawkowski w @RadiowaJedynka
— Lewica (@__Lewica) May 6, 2021
Przy okazji tematu, poruszonego przez Lewicę, wiele osób przypomniało sobie o obietnicy wyborczej Andrzeja Dudy, czyli o tzw. emeryturach stażowych. Na czym miałyby one polegać? Przede wszystkim, wiek danej osoby nie miałby znaczenia.
W Polsce kobiety mogą przejść na emeryturę w wieku 60 lat, a mężczyźni – w wieku 65 lat. Z kolei emerytury stażowe to kapitałowy system, w którym wysokość emerytury zależy od kwoty wpłaconych do ZUS pieniędzy
Mimo, że temat ucichł, urzędnicy prezydenccy zapewniają, że Andrzej Duda o pomyśle pamięta. „Pandemia Covid-19 spowodowała, iż plan ten został przesunięty na inny, dalszy termin” – zapewniają
