Nikomu nie trzeba mówić, jak skrajne emocje wzbudza osoba Jarosława Kaczyńskiego. Podobnie zresztą jak Donalda Tuska. Odwieczni polityczni oponenci cieszą się elektoratem o zupełnie odmiennych wzajemnie poglądach i nic nie zapowiada, by wkrótce miało się to zmienić.
Nie ma w Polsce osoby, która nie wiedziałaby, kim jest Jarosław Kaczyński. Tak jak i niemożliwe zdaje się być spotkanie człowieka, który nie kojarzy Donalda Tuska. Mimo, że lider PiS to przeważnie tylko szeregowy poseł, drugi zaś nie zasiada nawet w parlamencie. Wieloletnie boje zrobiły jednak swoje.
Zabić Kaczyńskiego? Niepokojąca tendencja społeczna
Dziennikarz portalu tvp.info, Samuel Pereira, zwrócił uwagę na zjawisko społeczne, które – mówiąc oględnie – nie napawa optymizmem. Obrazuje bowiem stopień polaryzacji nastrojów w Polsce.
Zauważyliście, że ciągle pojawiają się życzenia śmierci Jarosława Kaczyńskiego ze strony wyborców antypis, a prawie żadnych takich życzeń wobec Donalda Tuska od wyborców PiS? Z czego to wynika? – zastanawia się Pereira.
Zauważyliście, że ciągle pojawiają się życzenia śmierci Jarosława Kaczyńskiego ze strony wyborców antypis, a prawie żadnych takich życzeń wobec Donalda Tuska od wyborców PiS? Z czego to wynika?
— Samuel Pereira (@SamPereira_) October 9, 2022
I faktem jest, że nietrudno zauważyć, jak mocne, niejednokrotnie nawet agresywne, są memy czy apele publikowane chociażby w grupach wspierających opozycję.