Zawirowania w PKO BP. Sasin osobiście zainterweniował ws. Franciszka Przybyły

Nie milkną echa kontrowersyjnych działań zarządu PKO BP – największego państwowego banku. W ostatnich dniach media rozpisywały się o zatrudnieniu w nim Franciszka Przybyły – asystenta jednego z posłów. Głos w sprawie zabrał m.in. wicepremier Jacek Sasin.

PKO Bank Polski to instytucja, której ufają miliony osób fizycznych, a także małych i dużych firm. W ostatnim okresie największy polski bank nie ma jednak dobrej prasy. Zwłaszcza, że najnowsza afera ma głęboki podtekst polityczny.

🔥 POPULARNE DZIŚ 🔥

Politycy frakcji rządzącej musieli zareagować błyskawicznie. Szybko bowiem rozchodziła się informacja o tym, że Franciszek Przybyła najprawdopodobniej uzyskał zatrudnienie w PKO BP dzięki posłowi Łukaszowi Mejzie kojarzonemu ze Zjednoczoną Prawicą, którego jest asystentem. Na reakcje nie trzeba było długo czekać.

Franciszek Przybyła zrezygnował z pracy w PKO BP

– Poprosiłem Prezesa PKO BP o ponowne przeanalizowanie celowości zatrudnienia w banku Pana Franciszka Przybyły – napisał na Twitterze przedwczoraj wicepremier Jacek Sasin.

Franciszek Przybyła, asystent posła Łukasza Mejzy, nie jest już pracownikiem PKO Banku Polskiego. „21 kwietnia umowa o pracę pana Franciszka Przybyły została rozwiązana z inicjatywy pracownika” – poinformowało biuro prasowe banku w odpowiedzi przesłanej TVN24 Biznes.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze artykuły